Hiszpania uległa Rosji
...przegrywając rywalizację o pierwsze miejsce w grupie
Czwarta runda zmagań na turnieju koszykarskim Igrzysk Olimpijskich w Londynie w wykonaniu madridistas obfitowała w emocje. Niestety, żaden z zawodników Realu Madryt nie odniósł zwycięstwa.
Spotkanie ekip niepokonanych, hiszpańskiej z rosyjską, było bezpośrednią walką o pozycję lidera w grupie B. Podopieczni Sergia Scariola pragnęli udokumentować wyższość nad resztą zespołów i już w pierwszej kwarcie uformowali osiemnastopunktową przewagę (2:20). Rosjanie zdołali odrobić spore straty, zmuszając rywali do większego wysiłku. Jeszcze na cztery minuty przed końcową syreną Hiszpanie prowadzili dziewięcioma punktami (60:69), lecz przez fatalnie rozegrane ostatnie akcje stracili nie tylko prowadzenie (77:74), ale i szansę na pozycję lidera.
Biorąc pod uwagę statystyki, po raz kolejny najlepszy wśród madridistas okazał się Rudy Fernández (10 punktów, 6 zbiórek, 2 asysty i 2 przechwyty). Istotną rolę w ostatniej kwarcie odegrał Sergio Rodríguez, sprawnie konstruując ataki i dopisując na konto drużyny osiem punktów. Felipe Reyes (4 punkty i zbiórka) i Sergio Llull (6 punktów) wypadli słabiej.
Bliska sprawienia niespodzianki była Litwa, mierząca się z reprezentacją Stanów Zjednoczonych. Ostatecznie, choć przegrani (94:99), zawodnicy ze wschodu Europy mogli opuścić parkiet z podniesionymi głowami. Postawili się faworyzowanemu rywalowi, przez niemal całe spotkanie prowadzili równorzędną walkę, kilkukrotnie wychodząc nawet na prowadzenie.
Bardzo dobrze w meczu z Amerykanami wypadł Martynas Pocius (14 punktów, 7 zbiórek, 6 asyst), w charakterystyczny sobie sposób kończący kontrataki zespołu, podkręcający tempo akcji. Jeżeli wraz z kolegami rozprawi się w poniedziałek z reprezentacją Tunezji, może liczyć na awans do ćwierćfinału z czwartego miejsca w grupie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze