Liga przed Superpucharem
Zmiana priorytetów?
Zmiana planów? Według Marki, jeśli w poprzednim sezonie Mourinho skupił się bardziej na Superpucharze Hiszpanii, to teraz starcie z Barceloną schodzi na drugi plan. Portugalczyk nie chce ryzykować całego sezonu dla najmniej ważnego z czterech trofeów, o które powalczą w sezonie 2012/13 Królewscy. Dlaczego? Ponieważ w tym roku Superpuchar to swego rodzaju pułapka z powodu umieszczenia obu meczów między trzema kolejkami Ligi. Po ostatnim roku wszyscy wiedzą, że w walce o mistrzostwo przy wynikach na poziomie 100 punktów będą liczyć się każde oczka i każde potknięcie. Oczywiście nikt nikomu nie podaruje Superpucharu za darmo, ale Real nie zapomni, że w wokół ma do rozegrania ligowe kolejki.
W poprzednim roku Mourinho chciał od razu zadać cios Barcelonie. Teraz po wygraniu Ligi drużyna tego nie potrzebuje, bo pokazała, że umie wygrać z Barceloną. Do tego dochodzi fakt, że Mou przygotował zespół na połowę sierpnia, co potem odbiło się na niektórych graczach w sezonie. Co więcej, w poprzednie lato nie było żadnego wielkiego turnieju i wszyscy pracowali razem od początku. Teraz niektórzy dołączyli do treningów zaledwie 3 tygodnie przed startem sezonu, co też komplikuje sprawy. Mourinho skupi się więc na dobrym starcie w Lidze, ale nie zapomni o Superpucharze. Będzie walczyć o zwycięstwo, ale nie nałoży na zawodników takiej presji, jak rok temu. Liga przed Superpucharem, trener jasno określił priorytet.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze