Cristiano: Nie czuję presji

- Hiszpania ma dwa dni mniej odpoczynku przed półfinałem? W ogóle nie wydaje mi się to ważne. Uważam, że trzy dni wolnego i cały dzień meczowy to więcej niż wystarczająca ilość, żeby jakakolwiek drużyna zaprezentowała się na swoim najlepszym poziomie. Niektórzy Hiszpanie mówią, że to dla nich niekorzyść, ale ja się nie zgadzam. Jako profesjonalista nie uważam tego za ważny fakt - powiedział Cristiano Ronaldo oficjalnej stronie UEFA.

- Szczerze, teraz nie czuję presji, gdy gram przeciwko Hiszpanii czy jakiejkolwiek innej wielkiej reprezentacji, z którymi się mierzyliśmy, bo to już część mojego życia. Ponad 10 lat temu bardzo przeżywałem mecze kadry i klubu, ale teraz jestem przyzwyczajony. Mam na obie odpowiedzialność, oczywiście, zawsze, ale nie czuję presji.

- Sądzę, że graliśmy dotychczas dobrze, że jesteśmy silną drużyną i że wykonaliśmy dobrą pracę nie tylko w ostatniej fazie, ale także w grupie. Ciągle wierzyliśmy w tych samych graczy i teraz daje to owoce. Portugalia ma coś do powiedzenia na tym turnieju.

- Byłoby pięknie powtórzyć grę w finale EURO po ośmiu latach. Wiemy, że następny mecz to będzie trudna bitwa, ale tak naprawdę jesteśmy już o krok od finału i na pewno będziemy o niego walczyć.

- Moje wspomnienia z meczów z Hiszpanami są dobre. Pamiętam bramkę Nuno Gomesa, to zawsze są wyrównane spotkania, pełne walki. Hiszpania ma świetnych zawodników i jestem pewny, że jutro będzie tak samo: o wygranej zdecydują detale, w których mam nadzieję będziemy lepsi.

- Koledzy z Realu? Teraz każdy chce jak najlepiej dla swojego kraju: jesteśmy sąsiadami, dzielimy granicę i to ciekawy iberyjski pojedynek. To będzie trudne starcie i musimy zagrać na maksymalnym poziomie. Portugalia musi zagrać naprawdę dobrze, żeby pokonać Hiszpanię, ale jesteśmy na to przygotowani.

- Zawsze chciałem być kapitanem w reprezentacji. To coś, co napawa mnie niesamowitą dumą. Noszenie opaski w reprezentacji i bycie kapitanem mojego kraju to coś, co sprawia, że jestem bardzo szczęśliwy.