Opowieści z Monachium cz.1
Serial <i>Marki</i>
Real Madryt rozegrał w Monachium dziewięć oficjalnych meczów - wszystkie w Pucharze Europy lub Lidze Mistrzów. Bilans jest ponury: osiem porażek i remis. W czasie tych wizyt działo się dosłownie wszystko. Marca analizuje dzisiaj pierwsze trzy starcia przy pomocy Carlosa Santillany, który grał w tych trzech dwumeczach.
Puchar Europy 1975/76, półfinał, Bayern 2:0 Real Madryt, 13/4/76
Był to rewanż po remisie 1:1 na Bernabéu. Bayern wygrywał dwie poprzednie edycje rozgrywek, był wtedy "królem Europy". Carlos Santillana z podziwem opowiada o tamtym spotkaniu: "Wtedy byłem młody i dla mnie imponująca była gra u boku Amancio, Pirriego, Benito czy Camacho... Więc kiedy zobaczyłem, że na Stadionie Olimpijskim zmierzę się z Maierem, Beckenbauerem, Müllerem... to było coś maksymalnego. Byli mistrzami świata i Europy. Czułem wobec nich podziw. Starcie z Beckenbauerem było niewyobrażalne. Wygrali z nami po dwóch bramkach Müllera, co to był za napadzior w polu karnym, potężny!". Santillana, chociaż nie wspomina o tym po tylu latach, doznał kontuzji w tamtym meczu, który był naznaczony głównie gwizdami na niemieckich graczy Realu - Breintera i Netzera - którzy byli przez całe spotkanie rozkojarzeni. Amancio został wyrzucony z boiska w ostatniej minucie. Trenerem Królewskich był Miljanić. Bayern przeszedł do finału, który wygrał, po raz trzeci z rzędu.
Bayern: Maier - Hansen, Beckenbauer, Schwarzenbeck, Horsmann - Toht, Dumberger, Kapellmann - Hoeness, Müller, Rummenigge
Real Madryt: Miguel Ángel - Sol, Pirri, Benito, Camacho - Del Bosque, Netzer, Breinter - Amancio, Santillana, Guerini
Puchar Europy 1986/87, półfinał, Bayern 4:1 Real Madryt, 8/4/1987
Santillana wrócił na Stadion Olimpijski 11 lat później. "Strzelili nam cztery. Wycisnęli nas od pierwszej minuty, a najgorzej szło Juanito. Prawda jest taka, że wtedy niemiecka piłka była poziom wyżej od hiszpańskiej. Poza tym oni potrafili wyciągać z nas złe emocje. Może mieliśmy nawet przed nimi strach, w sensie sportowym. W rewanżu zagraliśmy lepiej i wygraliśmy po mojej bramce. Remontada nie była jednak możliwa", wspomina Santillana. Smutne kopnięcie Matthäusa przez Juanito naznaczyło mecz, ale swoje dorzucił też szkocki sędzia Valentine, który wyrzucił Mino w 72. minucie. Prezes Ramón Mendoza mówił o masakrze: "Ten arbiter był przeciw Realowi". Míchel nazwał sędziego łajdakiem, a Juanito po prostu prosił kibiców o wybaczenie: "Przeklinam siebie za to, co zrobiłem. Wierzyłem, że się zmieniłem, ale tak nie jest. Dalej jestem taki sam". UEFA zawiesiła go w rozgrywkach europejskich na pięć lat. Bayern przegrał w finale z Porto, w którym grał Józef Młynarczyk.
Bayern: Pfaff - Nachtweih, Eder, Augenthaler, Pflügler - Dorfner, Matthäus, Brehme, Rummenigge - Hoeness, Wohlfahrt
Real Madryt: Buyo - Chendo, Gallego, Mino, Camacho - Míchel, Sanchís, Gordillo - Juanito, Butragueńo, Santillana
Puchar Europy 1987/88, ćwierćfinał, Bayern 3:2 Real Madryt, 2/3/1988
Santillana w Monachium nie zagrał ani minuty, ale nie zapomniał o tym, jak było zimno. Wtedy w Niemczech śnieg padał obficie przez kilka dni przed meczem. Bayern wyszedł na prowadzenie 3:0, strzelając pierwsze dwie bramki w pięć minut. Trenerem Bawarczyków był Heynckes - tak, ten sam, który prowadzi ich teraz. Beenhakker opiekował się Realem. Na 3:1 strzelił Buitre, a na 3:2 Hugo Sánchez z wolnego. Míchel opowiadał potem, że drużyna zabroniła mu strzelać z tego stałego fragmentu, ale napastnik zrobił, co chciał. "Po bramce mówiliśmy mu, że dobrze, że nie posłuchał". W rewanżu Real wygrał 2:0 i awansował do półfinału, gdzie przegrał z PSV.
Bayern: Pfaff - Flick, Nachtweih, Eder, Pflügler - Matthäus, Augenthaler, Brehme - Kögl, Wohlfahrt, Hughes
Real Madryt: Buyo - Chendo, Sanchís, Tendillo, Camacho - Míchel, Janković, Gordillo, Vásquez - Butragueńo, Hugo Sánchez
(Fot. Marca) Real z lat 80. przed mitycznym Stadionem Olimpijskim w Monachium przed jednym z meczów z Bayernem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze