Królewska nowinka do odnowy
Real ma nowy aparat do krioterapii
Na najwyższym sportowym poziomie najlepsi krok po kroku dopracowują każdy szczegół do perfekcji. Wszystko, co może pomóc w byciu lepszym. Na najlepszym poziomie konkurencyjności organizacje starają się także ulepszać swoje sztaby medyczne, które mają optymalizować wysiłek gwiazd. Real Madryt i Barcelona nie zostają w tyle. Ostatnio oba kluby zaczęły używać hiszpańskiej technologii, która ma pomóc w lepszej odnowie i odpoczynku mięśni zawodników. Tym razem chodzi o wynalazek, który polega na krioterapii, czyli zastosowaniu do celów terapeutycznych zimna, którego zalety są znane w sporcie od bardzo dawna. Wpływ niskich temperatur stosuje się nawet przy lekkich naciągnięciach mięśni czy skręceniach stawów praktycznie w każdej dyscyplinie. Coraz popularniejsze stały się w ostatnich latach wanny z lodowatą wodą, w których sportowcy zanurzają się po szyję, żeby wzmocnić ciało i uniknąć problemów zdrowotnych w przyszłości. Jednak teraz całą tę praktykę poprawił madrycki szpital, który stworzył jeszcze bardziej zaawansowany system.
Wynalazek składa się z regulowanego kombinezonu (może być dopasowany do każdego gracza), w którym instaluje się plastikowe arkusze, przez które przepływa zimno i które przykłada się do partii mięśni, które poddajemy chłodzeniu. System jest połączony rurkami z całkowicie elektryczną zamrażarką, która pozwala regulować dowolnie temperaturę w zakresie od zera do minus 25 stopni. Produkcja jest całkowicie manualna i odbywa się w Niemczech. Połowa aparatów jest sprzedawana w Europie, druga połowa w Stanach Zjednoczonych. Używają już tego gwiazdy Realu Madryt, a w Barcelonie zaczęli to testować piłkarze ręczni. Po większych wysiłkach (głównie meczach) zawodnicy stosują zimno, żeby uzyskać efekt obkurczenia naczyń krwionośnych. Poza natychmiastowym efektem przeciwbólowym udaje się także uniknąć małych rozerwań naczynek i osiąga się szybszą odnowę.
El Confidencial udało się porozmawiać z Niko Mihiciem, szefem medycyny sportowej w madryckim szpitalu, który był sponsorem projektu. - Dzięki temu wynalazkowi unika się problemów z higieną, ponieważ przez dzielenie tej samej lodowatej wody istnieje ryzyko złapania gronkowca. Nie ma też problemu z bólem i brakiem komfortu przy wchodzeniu do zimnej wody. Do tego urządzenie jest całkowicie przenośne, więc można używać go nawet w samolocie. Przy użytkowaniu nie wydzielają się żadne gazy czy opary. Do tego można być precyzyjnym przy aplikowaniu zimna dla każdego zawodnika - powiedział lekarz. Przewiduje się, że boom na urządzenie zostanie rozpoczęty przy okazji sierpniowych Igrzysk Olimpijskich w Londynie, na których trenerzy czy lekarze zazwyczaj wymieniają się najnowszymi nowinkami i dzielą się zdobyczami techniki, które pozwalają zoptymalizować wysiłek fizyczny i mentalny najlepszych sportowców.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze