Marcelo: Musimy grać naszą piłkę
Brazylijczyk dla firmy <i>Bwin</i>
Chciałbyś świętować mistrzostwo na Cibeles?
Ciągle musimy ciężko pracować, żeby osiągnąć ten cel. Każdy chciałby tam świętować, ale przed nami ciągle wiele meczów i wiele pracy.
Zmieniłeś się przez te pięć lat w Realu Madryt?
Bardzo dojrzałem dzięki kolegom i klubowi, bardzo mi pomogli. Jednak sądzę, że najważniejsze jest to, czego się jeszcze tutaj nauczę.
Postawisz na to, że strzelisz w sobotę bramkę?
Nie, nie, nie wiem. Trudno tak mówić. Wolę, żeby wygrała drużyna, bo to będzie trudny mecz. Jeśli strzelę, dobrze, jeśli nie, to i tak zwycięstwo jest najważniejsze.
Widzisz Cristiano jako Pichichi?
Cristiano już stworzył w Realu historię, prawda? Teraz ma 35 bramek, kilka meczów do końca sezonu. Oby strzelił więcej bramek i pomógł całej drużynie.
W tym sezonie jest jeszcze trudniej zagrać w Pampelunie?
Nie, zawsze ciężko się tam gra. Mamy wiele szacunku dla Osasuny. Cóż, pojedziemy tam zagrać naszą piłkę i spróbujemy wygrać.
Jak trzeba grać, żeby zdobyć trzy punkty?
Grając naszą piłkę... Uważam, że radzimy sobie dobrze, musimy dalej tak grać, ale i tak będzie ciężko, bo to bardzo trudny teren. Jednak sądzę, że jak zagramy swój futbol, to będzie dobrze.
Więc wygracie w Pampelunie?
Chcemy. Postaramy dać z siebie wszystko, żeby zdobyć trzy punkty.
Derby Madrytu [Atlético - Getafe] skończą się remisem?
Nie wiem. W derbach nie ma faworytów, ale jako że Atlético gra u siebie, to uważam, że mają przewagę.
W meczu Valencii z Levante wygrają gospodarze?
Kolejne derby. To będzie bardzo dobry mecz, ponieważ obie ekipy są w górnej połówce tabeli. Dla obu będzie to trudne starcie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze