Ultras APOEL-u: Wyrównamy warunki między Dawidem a Goliatem
Rozmowa z liderem kibiców
Lider grupy ultrasów "APOEL Orange 79" zgodził się na rozmowę pod dwoma warunkami: "Żadnych zdjęć, żadnych nazwisk". Dlaczego? - Prześladuje nas policja odkąd powstał "komunistyczny" rząd. Wożą się po ulicach Mercedesami. To bardziej greccy separatyści niż komuniści - zdradza lider grupy kibiców, która jest za przyłączeniem się do Grecji. Cypr został wolnym państwem w 1960 roku. Ogólnie jednak polityka ich "nie interesuje, dobrze pokazuje to jedna z przyśpiewek, gdzie padają słowa: 'Tylko APOEL!'". Ultrasi przyznają, że są wśród nich agresywni członkowie, których nie da się kontrolować. - Zawsze są ludzie, którzy sprawiają problemy, ale u nas jest ich mniej, około 70. Nie możesz kontrolować wszystkich - twierdzi rozmówca. Ogólnie członków AO 79 jest 2500, są rozsiani po Cyprze, Grecji, Serbii. - Staramy się razem latać na mecze Ligi Mistrzów w liczbie około 5000. Na Stamford Bridge było nas 8000, co jest 1% całej ludności wyspy.
Lider ultrasów zdradza, że nie obejrzał żadnego meczu na żywo od 15 lat. - Stoję plecami do boiska, dyryguję kibicami w koszulce z numerem "26". Potem oglądam mecze na DVD. Na Real przygotowujemy niespodzianki. Wszystko, co pomoże wyrównać warunki w walce między Dawidem a Goliatem. Tak, żeby potem dobrze nie spali, żeby nie chciało im się jeść... Mówią o nas, że jesteśmy zawodnikiem numer 12. Na Real potrzebujemy być jeszcze zawodnikami numer 13 i 14. Królewscy zatrzymali się w Hiltonie? To dla nas dobra informacja.
Liderzy AO 79 rozmawiali już z madrycką grupą Ultras Sur i zawarli pakt o nieagresji. Jednak na swoim stadionie fani APOEL-u nie oszczędzą zawodników gości. "Łatwo jest wnieść na stadion petardy, o wiele łatwiej niż miał APOEL w Lidze Mistrzów". Kibice mają wsparcie klubu, który pomaga im między innymi w organizowaniu wyjazdów, załatwiając na przykład samoloty czy bilety po zaniżonych cenach. Na koniec rozmowy przypomnienie o wygwizdaniu Cristiano na meczu Cypru z Portugalią. "W Europie jest taka tendencja, że gwizdże się na Cristiano, ale nikt nie może zaprzeczyć, że jeśli nie jest najlepszy na świecie, to na pewno jest drugim najlepszy graczem".
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze