Urko: Mourinho celowo pomylił nas z Anorthosisem
Wywiad z rezerwowym bramkarzem Apoelu
Urko Rafael Pardo to wychowanek Barcelony, a obecnie rezerwowy bramkarz Apoelu Nikozja. 29-letni syn Baska i Galisyjki udzielił wywiadu katalońskiemu dziennikowi El Mundo Deportivo w związku ze zbliżającym się pojedynkiem z Realem Madryt.
Co pomyśleliście w Apoelu, gdy Mourinho powiedział w sobotę, że grał już z wami trzy lata temu, podczas gdy tak naprawdę rywalem jego Interu był wtedy Anorthosis Famagusta?
On się nie pomylił. Zrobił to celowo. To wszystko jest częścią jego gry. Jestem pewny, że doskonale nas kojarzy. Bardzo dobrze zna nawet mojego portugalskiego kolegę Nuno Moraisa, który grał pod jego wodzą w Chelsea.
Co sądzisz o Mourinho?
W roli trenera poznałem go na treningu, gdy pracował z Van Gaalem, a ja grałem w młodszych kategoriach Barcelony. Zaczynał od zera i myślę, że dobrze odgrywa medialną gierkę. Ale Mourinho przekroczył granicę. Ja postrzegam futbol jako futbol, jako sport, mimo że wiem, iż jest to także biznes. Jestem przeciwny jakiejkolwiek przemocy, takiej jak tej jego, gdy wsadził palec w oko Tito Vilanovy.
Dla fanów Barçy jest to pytanie za milion dolarów. Czy Apoel ma jakąkolwiek szansę wyeliminowania Realu Madryt?
To również pytanie za jeden euro. Tak, przed rozpoczęciem meczu szanse są równe. Gra jedenastu przeciw jedenastu. Osiągnęliśmy w tej Lidze Mistrzów już wiele rzeczy, których ludzie się nie spodziewali.
Co czuliście, gdy dowiedzieliście się, że Real będzie waszym rywalem?
Skończyliśmy właśnie trening, gdy dowiedzieliśmy się o wyniku losowania. Nie było żadnej wrzawy, gdy spotkaliśmy się w szatni. To Real Madryt, ale zaszliśmy już na tyle daleko, aby móc imponować. Chciałem trafić na Barçę lub Real, aby wrócić do Hiszpanii. Będziemy cieszyć się tym pojedynkiem i bronić naszych szans.
Czynnik boiska może mieć jakiś wpływ w pierwszym meczu w Nikozji?
Plusem dla nas będzie doping naszych kibiców, ale jasne jest to, że Real Madryt jest przyzwyczajony do gry na "gorących" terenach.
Jakiego finału byś sobie życzył?
Barça-Apoel.
Opuściłeś Barcelonę w 2007 roku. Nadal masz serce culé?
W jakiejś części tak. Grałem w młodszych kategoriach Barcelony osiem lat, przychodząc wcześniej z Anderlechtu. To był bardzo dobry etap mojego życia i mojej kariery.
Dlaczego trener wolał wystawić w meczu z Lyonem Dionisisa Chiotisa zamiast ciebie?
Swego czasu zacząłem wychodzić w pierwszej jedenastce z powodu kontuzji Chiotisa. Stracenie tego miejsca i brak gry z Lyonem był ciosem. Ale mój kolega gra w tym klubie dłużej i to mogło mieć wpływ na decyzję trenera.
Chciałbyś coś jeszcze dodać?
Nie trzeba tyle wagi przywiązywać do futbolu, wszak to tylko futbol. Naprawdę ważne są takie kwestie jak ta Abidala, któremu życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze