Błędne decyzje Ayzy Gámeza
Brak rzutów karnych i czerwonej kartki
Początek meczu z Getafe można określić mianem kontrowersyjnego. W pierwszych kilkunastu minutach podopieczni Mourinho domagali się czerwonej kartki dla Miguela Torresa i rzutu karnego na Cristiano. Ayza Gámez pozostawał jednak nieugięty. W pierwszej sytuacji, dokładnie w 11. minucie, Özil wyprzedził wspomnianego Torresa i wybiegając na czystą pozycję został złapany za koszulkę. Ale mimo protestów Niemca, sędzia gry nie przerwał. Kilkadziesiąt sekund później w szesnastce padł Cristiano, który sygnalizował faul Caty Díaza. Wydawało się, że obrońca Getafe w ogóle nie był zainteresowany piłką. Z drugiej strony jedenastka należała się także gospodarzom, kiedy w 73. minucie ręką w polu karnym po strzale Diego Castro zagrał Pepe.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze