Gavilán: Chcemy dać Lidze emocje

Po 9 miesiącach bez gry, nadchodzą chwile, w których cieszysz się każdym momentem na boisku, każdym meczem... Czy można czerpać radość ze starcia z Realem Madryt?
To mecz do czerpania radości z ciężkiej pracy. Ostatnio nie wiodło się nam dobrze z Realem Madryt. Chcemy jednak dać Lidze emocje. Świetnie byłoby zgarnąć trzy punkty, to byłby ogromny zastrzyk w morale. Jednak jesteśmy świadomi kto jest faworytem. Trzeba zagrać perfekcyjny mecz, żeby wygrać z Realem.

Getafe udało się już wygrać z Barceloną. Wyobrażasz sobie podobny scenariusz w starciu z Realem?
Mam nadzieję, że tak. Jesteśmy jedyną drużyną, która wygrała z Barceloną. Pokonaliśmy u siebie także Atleti. Po to wychodzimy, wygrywać. Wiemy jednak, że mecz z Realem Madryt będzie bardzo ciężki. Musimy zrobić wszystko bardzo dobrze i mieć trochę szczęścia.

Co jest łatwiejsze: wygrać z drużyną, która gra długo piłką, jak Barcelona, czy z ekipą, która gra bardziej bezpośrednio, jak Real?
Uff! Sądzę, że gra Barcelony jest trochę bardziej przewidywalna, ale ogólnie są lepsi. Real Madryt ma wielką siłę ataku i trzeba na nich uważać dosłownie w każdym momencie. Ze wszystkiego mogą stworzyć bramkę, trzy podania i są w twoim polu karnym.

Real jest silniejszy niż rok temu?
Tak, potwierdza to gra i wyniki. Mają siedem punktów przewagi i pokazują, że są najlepsi.

Pepe znowu wzbudził kontrowersje depcząc Messiego...
Pepe to przewielki obrońca. Są jednak napięte mecze i trzeba wtedy zachować chłodną głowę, bo takie zachowania oznaczają stratę kilku spotkań, co zresztą już mu się przydarzyło.

Twój powrót do gry zbiegł się z odrodzeniem Getafe. Byłeś swojego rodzaju impulsem?
Drużyna miała dobrą dynamikę. Ja dołączyłem do reszty na tych samych zasadach - mam dokładać bramki, asystować i ciężko pracować.

Pobyt Getafe w strefie spadkowej był tylko anegdotą?
Zaczęliśmy sezon bardzo nieregularnie. Przyszło wielu nowych graczy, ale już się zaaklimatyzowali. Teraz oglądamy prawdziwe Getafe z dobrą jakością, pracujące i konkurencyjne.

Odważysz się wytypować wynik jutrzejszego meczu?
Dla nas dobre byłoby wszystko, co dałoby punkty... Chciałbym powtórzyć 1:0 z Barcelony, ale biorę każdy wynik z naszym zwycięstwem [śmiech].