Kolejne wywiady
David Beckham, Raul Gonzalez, Salgado i Solari na spokojnie analizują wczorajsze Gran Derby...
David Beckham: - Po zdobyciu pucharu Ligi Mistrzów na Camp Nou, taki mecz to najwspanialszy powrót do Barcelony, jaki tylko mogłem sobie wymarzyć. Uważam, że to było najlepsze spotkanie, jakie rozegrałem po przyjeździe do Hiszpanii. Ale to tylko moja opinia. Barcelona to bardzo nierówno grający zespół. Przed meczem wiedzieliśmy jednak, że jest to najlepsza okazja, aby pokonać ich po raz pierwszy od 20 lat! Wiele osób jest zdania, że to ja byłem kluczowym zawodnikiem tego meczu. Nie podzielam tego! Dla mnie kluczową postacią był Ronaldo. To on zapewnił nam 3 punkty. Jego gol okazał się najcenniejszy. Uważam, że nie było to jakieś szczególne spotkanie, jeśli chodzi o kibiców. Nie odczułem jakiś specjalnych przejawów agresji skierowanych w stosunku do mnie, czy Realu Madryt. Było podobnie jak na innych stadionach.
Michel Salgado: - To był duży cios dla Barcelony. Minęło wiele, wiele lat od ostatniej wygranej Realu w Barcelonie i bardzo chcieliśmy tego w końcu dokonać. W końcówce meczu dosyć mocno nas naciskali, jednak to normalne. W końcówce uzyskali gola kontaktowego... Ronaldo powiedział przed meczem, ze strzeli bramkę i dokonał tego. Spełnił obietnicę! To było fantastyczne. Teraz najważniejsze, abyśmy zachowali spokój. Za nami trzy bardzo ciężkie mecze. Teraz pora na Depor.
Raul: - To było bardzo ważne zwycięstwo. Wygraliśmy z odwiecznym rywalem po bardzo długiej przerwie, no i wciąż jesteśmy liderami w lidze. Będziemy chcieli aby tak zostało już do końca, jednak będzie to bardzo trudne. Pierwsza połowa byłą w naszym wykonaniu bardzo dobra. Dominowaliśmy. W drugiej strzeliliśmy ważną bramkę w momencie, kiedy FCB przechodziła do śmielszych ataków. To ustawiło mecz. (...) Wejście Quaresmy i Overmarsa zmieniło obraz gry.(...) W końcówce było gorąco, gdyż Kluivert strzelił gola na 2-1. To świetnie, że daliśmy radość naszym fanom. Po ostatnim zwycięstwie na Camp Nou, w Lidze Mistrzów wszyscy chcieli, abyśmy powtórzyli to w lidze. Udało się i bardzo się cieszę.
Sympatycy Barcy zachowywali się odpowiednio, nie było żadnych problemów.
Solari : Wygraliśmy tam w Lidze Mistrzów, trzeba więc było powtórzyć to w innych rozgrywkach. Były mecze kiedy byliśmy bliscy zwycięstwa w Barcelonie, jednak wtedy się nie udawało. Dzisiaj na szczęście już było lepiej. Rozegraliśmy dobry mecz. Momentami Barcelona miała duże problemy. Myślę, że byliśmy zdecydowanie lepsi w pierwszej połowie. Po objęciu przez nas prowadzenia, zaniedbali trochę defensywę. Mieliśmy sporo miejsca z przodu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze