XII kolejka Primera Division
Po kostki w wodzie grali ze sobą piłkarze Betisu i...
Po kostki w wodzie grali ze sobą piłkarze Betisu i Deportivo. W obu drużynach wprost roi się od wspaniałych techników. W sobotę zamiast czarować kibiców musieli jednak martwić się o to by utrzymać równowagę na boisku w Sevilli, które przypominało jedna wielka kałużę. - Zamiast myśleć o strzelaniu bramek musiałem uważać, żeby nie zrobić sobie krzywdy - powiedział po meczu Walter Pandiani, najlepszy strzelec "Depor".
Pierwszą wyjazdową porażkę zanotowała Barcelona. Podopieczni Franka Rijkarda w pierwszej połowie meczu z Villarrealem nie oddali ani jednego groźnego strzału na bramkę gospodarzy. W drugiej części gry goście zaatakowali śmielej, jednak w wywalczeniu choćby jednego punktu przeszkodzili dwaj byli zawodnicy "Barcy". W bramce gospodarzy dobrze spisywał się Jose Manuel Reina, a gola na wagę zwycięstwa zdobył Sonny Anderson. Przy pierwszym golu Jose Mariego asystował Juan Riquelme, wypożyczony do Villarreal z "Dumy Katalonii". Rijkard znów nie mógł skorzystać z kontuzjowanego Ronaldinho. Po raz kolejny okazało się, że Brazylijczyk jest nie do zastąpienia w drużynie holenderskiego szkoleniowca.
Potknięcia Deportivo i Valencii (remis z Murcią) sprawiły, że nowym liderem Primera Division jest Real Madryt!
Komplet wyników, tabela, najlepsi strzelcy - zapraszam do działu liga hiszpańska!
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze