Arbeloa i Albiol na konferencji prasowej

Sergio Ramos musiał opuścić dzisiejszy trening. Czy to jakiś poważny uraz?
Álvaro Arbeloa: Nie, to na pewno nic poważnego. Wydaje się, że to jakiś problem z plecami lub lędźwiami. Ale to nic poważnego. Poza tym mamy tak szeroki skład, że strata jednego zawodnika nie będzie dla nas tragedią. Nie znam na pamięć wszystkich składów Realu Madryt, ale ten obecny na pewno jest jednym z najlepszych w historii klubu. Mamy po dwóch zawodników na każdą pozycję, a przed nami sezon, w którym praktycznie cały czas będziemy grać co cztery dni. Posiadanie tak kompletnej drużyny jest niezbędne. Wiemy, jakie są wobec nas wymagania.

Czy drużyna zaczyna już myśleć o meczu o Superpuchar Hiszpanii z Barceloną?
Á.A.: Nie myśleliśmy jeszcze o Barçy i nie będziemy tego robić aż do ostatniego tygodnia przed meczem. Teraz mamy okres przygotowawczy, w czwartek gramy kolejne spotkanie, musimy się dobrze przygotować... Mamy jeszcze dużo czasu, aby zacząć myśleć o starciach z Barceloną.
Raúl Albiol: To dopiero okres przygotowawczy. Teraz najważniejsze jest to, aby powoli łapać odpowiedni poziom. Musimy pracować jako jedna i zgrana drużyna, aby w jak najlepszej formie podejść do tych pierwszych meczów oficjalnych.

Jakie wrażenia po pierwszym meczu z Galaxy?
R.A.: Dokładnie rok temu na tym samym etapie przygotowań graliśmy z tym samym rywalem i wówczas było nam dużo ciężej. Trzeba pamiętać, że mierzyliśmy się z drużyną, która ma odpowiedni rytm meczowy, a ponadto jest liderem w swojej lidze. Już teraz widać, że w porównaniu z tym poprzednim sezonem mamy się dużo lepiej. Rozegraliśmy naprawdę dobry mecz, z którego trzeba wyciągnąć pozytywne wnioski. Ale trzeba w dalszym ciągu pracować, ponieważ to dopiero początek.
Á.A.: Zwycięstwo w pierwszym meczu zawsze jest ważne, ale najważniejsze jest to, że zagraliśmy dobrze i wykonaliśmy wielką pracę fizyczną. Teraz trzeba to kontynuować.

Jak oceniacie Varane'a?
Á.A.: W meczu z Galaxy spisał się naprawdę nieźle jak na nowego zawodnika. Nie zna jeszcze języka. Swego czasu przechodziłem przez podobną sytuację w Anglii i wiem, że to nie jest łatwe. Jednak jak na swój wiek, jest naprawdę bardzo dojrzałym piłkarzem. Ma wielkie umiejętności.
R.A.: Jest młody i ma przed sobą wielką przyszłość. Nie ma wątpliwości, że może się stać naprawdę wielkim stoperem. Gdy całkowicie się z nami zintegruje i będzie się tutaj czuł swobodniej, to będzie się regularnie poprawiał. To ważne, aby posiadać w składzie młodych obrońców na wiele lat.

Álvaro, jak oceniasz transfer tak uniwersalnego zawodnika, jakim jest Coentrão?
Á.A.: Każdy trener zawsze chce mieć do dyspozycji wielu różnych zawodników. Wiemy, że trener lubi tego typu piłkarzy, którzy mogą grać na wielu pozycjach.

Klub przeprowadzi prawdopodobnie jeszcze jeden transfer. Będzie nim albo Neymar, albo Kun. Kogo wolicie?
Á.A.: To pytanie do trenera. My się w to nie mieszamy. W poprzednim sezonie z Manu grało się nam wyśmienicie. Gdyby to on przyszedł, bylibyśmy zachwyceni. Trener wie, czego potrzebuje zespół. Po pierwszym sezonie zna potrzeby tej drużyny. Klub i trener na pewno podejmą dobrą decyzję.

Raúl, jak wygląda twoja sytuacja przed nowym sezonem?
R.A.: Obecnie czuję się dużo lepiej, ponieważ poprzedni sezon musiałem zaczynać z kontuzją i miała ona na mnie znaczący wpływ. Teraz jestem zadowolony, czuję się bardzo dobrze i wiem, że muszę ciężko pracować, aby jak najszybciej wskoczyć na wysoki poziom i walczyć o miejsce w składzie z Pepe, Carvalho i Varane'em. Rywalizacja jest duża, ale zawsze trzeba być przygotowanym. Gdy wychodzisz na boisko, musisz udowadniać trenerowi, że może na ciebie liczyć.