Casillas: Oddanie opaski jest niepotrzebne
Hiszpan rozmawiał z Mourinho i pozostanie kapitanem Realu
Iker Casillas zakończył wczoraj pracowite wakacje wizytą w Pekinie. Reprezentant Hiszpanii odwiedził w towarzystwie Sary Carbonero swój kampus, w którym szkoli się około stu bramkarzy. Golkiper dzielił się z adeptami futbolu doświadczeniem i radził chińskim działaczom, aby położyli nacisk na szkolenie młodzieży, co zaprocentuje w przyszłości.
Było to ostatnie promocyjno-charytatywne wydarzenie, w jakim wziął udział portero Realu Madryt przed rozpoczęciem przygotowań do sezonu. Iker i Sara zostaną jednak w Azji do końca tygodnia, aby cieszyć się urokami Państwa Środka. Razem z drużyną, Casillas wróci do Chin 30 lipca w ramach międzynarodowego tournee.
Podczas wizyty, zawodnik wziął udział w konferencji prasowej, na której poruszono temat odebrania mu opaski kapitana Realu Madryt. Casillas przyznał, że rozmawiał o tym z Mourinho, jednak na dzień dzisiejszy wszystko zostanie po staremu.
- Rozmawiałem z trenerem o tym, czy muszę oddać opaskę kapitana komuś innemu. Ale powiedział, że to zupełnie niepotrzebne. Możliwe, że w przyszłości, jeśli wydarzy się coś złego, będę musiał zrezygnować z roli kapitana, ale na razie się na to nie zanosi - wytłumaczył.
Ostoję defensywy Królewskich pytano również o najnowsze wzmocnienie klubu, Fábia Coentrão, oraz aklimatyzację, jaka czeka reprezentanta Portugalii w Madrycie.
- Nasi portugalskojęzyczni zawodnicy są bardzo sympatyczni i koleżeńscy. W szatni nigdy nie mieliśmy problemów związanych z tym, że mówimy w różnych językach. A Portugalczycy z naszej drużyny uczą się już hiszpańskiego - powiedział.
Na koniec Casillas stanął w obronie kolegi z zespołu, Cristiano Ronaldo, który w wielu komentarzach usuwany jest w cień Leo Messiego.
- Obaj są najlepszymi zawodnikami na świecie. Obaj są też bardzo ambitni i wkładają ogromny wysiłek w grę i dla siebie, i dla swoich drużyn. Gdybym miał wybrać spośród nich, postawiłbym na Cristiano Ronaldo.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze