Casillas: Rywalizacja z Messim to wielka przyjemność
Luźny wywiad z bramkarzem Realu Madryt dla meksykańskiej telewizji
Czy za młodu byłeś dobrym bramkarzem?
Myślę, że tak. (śmiech) Gdy moi koledzy wybierali zawodników do składów, to zawsze najpierw wybierali mnie, żeby mieć dobrze pokryte miejsce na bramce.
Płakałeś, gdy strzelali ci bramkę? Dzieci reagują różnie.
Tak, nie lubiłem przegrywać. Zawsze gdy strzelają ci bramkę, czujesz się źle. Zawsze gdy za młodu traciłem bramkę, znosiłem to źle.
Kto jest twoim idolem?
Peter Schmeichel, były bramkarz Manchesteru United sprzed dziesięciu lat.
Dlaczego on?
Ponieważ wychowałem się na nim.
Jak to jest bronić w reprezentacji z takimi piłkarzami jak Puyol i Piqué, z którymi ostro rywalizujesz przez cały rok?
Cóż, taki jest futbol.
Ale traktujecie się dobrze?
Na boisku zawsze są jakieś tarcia, z jednymi czy drugimi. Ale czas sprawia, że o wszystkim zapominasz i miło wspominasz w formie anegdot. Często śmiejemy się z tego, co miało miejsce.
Jak oceniasz Chicharito?
To piłkarz na międzynarodowym poziomie, który jak na pierwszy sezon w Manchesterze United poradził sobie całkiem nieźle.
Jesteś święty, tak jak o tobie mówią? Święty Iker?
Nie. Jest mi bardzo miło, gdy to słyszę, ale równocześnie nie podoba mi się to, ponieważ wydaje się, że zawsze muszę wszystko wykonać bezbłędnie. A jestem człowiekiem i też popełniam błędy.
Masz twittera?
Nie. Według mnie to zbyt duża sieć, za dużo zamieszania... Myślę, że przyjemniej jest rozmawiać z kimś w cztery oczy.
Co czujesz, gdy widzisz dziesięć metrów przed sobą sunącego z piłką Messiego?
Cóż, zaniepokojenie. To wspaniały piłkarz, ma wielki talent i lubię z nim rywalizować. To dla mnie wielka przyjemność.
Co powiedziałeś Ramosowi, gdy upuścił Puchar Króla?
(śmiech) Nawet tego nie zauważyłem, bo byłem w tylnej części autobusu. Zdałem sobie z tego sprawę, gdy mi o tym powiedziano. Spojrzałem mu wtedy w oczy i powiedziałem: "Tylko ty mogłeś coś takiego zrobić...".
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze