Awans José Ángela Sáncheza

Po dymisji Jorge Valdano z funkcji dyrektora generalnego w klubowej hierarchii władzy wyraźnie awansował José Ángel Sánchez Periáńez (na zdjęciu), który podlega bezpośrednio pod el presidente Florentino Péreza. To nowy dyrektor generalny, który przejął pion sportowy po Argentyńczyku, zachowując zarazem funkcję dyrektora wykonawczego klubu. I to właśnie z José Ángelem Sánchezem trener Królewskich José Mourinho omawiał ostatnie transfery, co zresztą Portugalczyk publicznie podkreślał.

Obecny dyrektor generalny przybył do klubu jedenaście lat temu wraz pierwszym zaciągiem kadr Florentino Péreza. Miał wówczas 33 lata. Jego wcześniejszym pracodawcą była firma SEGA, gdzie specjalizował się w marketingu konsumenckim. Pierwsza funkcja w Realu Madryt to dyrektor do spraw marketingu.

José Ángel Sánchez był uczniem bardzo pojętnym. Wystarczy powiedzieć, że po trzech latach pobytu w klubie był jednym z głównych negocjatorów transferu Davida Beckhama do Realu Madryt. „Orzeszki! Proszą o pieniądze na orzeszki” - takimi słowami skomentował w rozmowie z Florentino finansowe żądania Manchesteru United. Wartość marketingową angielskiego piłkarza oceniał bowiem na około 500 milionów euro.

José Ángel Sánchez miał również wypowiedzieć kontrowersyjne dla środowiska madridismo słowa o braku konieczności awansu klubu do fazy grupowej Ligi Mistrzów, ponieważ finanse Realu mają się tak dobrze, że z ekonomicznego punktu widzenia brak sukcesu sportowego nie zostałby nawet zauważony. Tamta wypowiedź miała miejsce za pierwszej kadencji Florentino Péreza.

Po rezygnacji Péreza w lutym 2006 roku José Ángel Sánchez pozostał na stanowisku, a nowy el presidente klubu, Ramón Calderón, przydzielił mu jeszcze więcej władzy. To wtedy właśnie sytuacja finansowa klubu wyraźnie się poprawiła, w czym spora zasługa Sáncheza właśnie, który pomagał również Mijatoviciowi w kwestii polityki transferowej.

Po powrocie Florentino do władzy przed dwoma laty José Ángel Sánchez zachował stanowisko. Świetnie znał klubową rzeczywistość, co pomogło w procesie przekazywania władzy w organizacji. Był blisko transferów Cristiano i Kaki. Co roku angielskie kluby kuszą go perspektywą pracy, ten jednak uparcie odmawia. Uważa się go za jednego z najlepszych menadżerów piłkarskich na świecie.

Prywatnie José Ángel Sánchez jest szczęśliwym mężem i ojcem dwójki dzieci, pasjonuje się muzyką i filozofią. W wolnych chwilach uwielbia podróżować po hiszpańskiej Galicji.

Poniżej obszerny wywiad z nowym dyrektorem generalnym Realu Madryt przeprowadzony dwa i pół roku temu przez oficjalną stronę i telewizję klubu. To jedna z bardzo nielicznych, jeżeli nie jedyna dłuższa publiczna wypowiedź obecnego człowieka numer dwa, nie licząc wszechobecnego Mourinho, w strukturach królewskiego klubu.

Wywiad: Część pierwsza, część druga, część trzecia.