Guardiola: To nie Real Madryt decyduje, kto zagra
Przedmeczowa konferencja z trenerem Barcelony
Karanka wyraził dzisiaj swoje rozczarowanie decyzją UEFA, która odrzuciła skargi Realu Madryt dotyczące Barcelony.
Real Madryt ma za sobą 109-letnią historię. Oczywiście, że mogą się odwoływać, ale to nie Real Madryt decyduje, kto może zagrać, a kto nie. W tej kwestii decyzje podejmuje tylko i wyłącznie UEFA. Skoro chcą mnie zaskarżać, to dla mnie nie ma problemu, ale najpierw powinni się upewnić, co mówiłem moim zawodnikom przed meczem. A tego się nie dowiedzą.
Real Madryt twierdzi, że Barcelona jest zbyt pobłażliwie traktowana przez sędziów.
W ostatnim meczu Ligi Mistrzów w przerwie czerwoną kartkę otrzymał Pinto i gdyby zaszła taka potrzeba, to w drugiej połowie nie mielibyśmy bramkarza. Jutro o godzinie 20:45 czeka nas kolejny mecz i naprzeciwko siebie będziemy mieć fantastycznych zawodników Realu Madryt. To wielki wyczyn, że mamy w swojej lidze dwa tak wielkie zespoły, które dotarły do półfinału Ligi Mistrzów. Jeśli Real Madryt nie zgadza się z sankcjami, to ma swój własny zespół prawny i mogą się odwoływać. My nie sędziujemy, nie zajmujemy się sankcjami. My staramy się cieszyć grą.
Jakiego meczu się pan jutro spodziewa?
Jesteśmy przygotowani na wszystko, ponieważ trzeba mieć świadomość, że w półfinale Ligi Mistrzów nigdy nie jest łatwo. Będziemy musieli grać bardzo szybką piłkę. Ale nie mam wątpliwości, że w przypadku problemów kibice nas pociągną do przodu. Chcę, aby jutro stadion się wypełnił i dopingował nas do maksimum. Ale nie jest wykluczone, że jutro Real Madryt nas pokona w takim samym stylu, jak my ich na Bernabéu. Zobaczymy, co mają przygotowane. Mają do dyspozycji zawodników, którzy mogą wszystko. Potrafią szybko wychodzić z piłką i mają w swoich szeregach jednego z najlepszych pomocników na świecie - Xabiego Alonso.
Jutro kończy się maraton Gran Derbi.
Cieszę się, że już jutro to wszystko się zakończy. Chcę już zapomnieć o tych wszystkich protestach i zamieszaniach. Teraz chciałbym się skupić na błędach, jakie popełniliśmy w tym pierwszym meczu.
Drużyna zapewne ma wielką ochotę na wyeliminowanie Realu Madryt.
My gramy po to, aby się dostać do finału. Losowanie przyniosło nam takie, a nie inne starcie, ale nie mamy obsesji na punkcie wyeliminowania Realu Madryt. Zagramy po to, aby awansować do finału.
Po ostatnim meczu Mourinho w bardzo ostrych słowach wypowiadał się na temat postawy zawodników Barcelony.
Real Madryt decyduje się na składanie skarg, ponieważ jest przekonany, że to mu się opłaci. To wcale nie znaczy, że naprawdę tak uważają. UEFA te skargi wysłuchuje i później podejmuje odpowiednie kroki. Ostatecznie zażalenia te zostały odrzucone. Oni mają prawo uważać, że nasi piłkarze zachowują się niesportowo. Ja twierdzę inaczej. Trener Real Madryt pracował tutaj przez pięć lat i wie, że od najmłodszych lat staramy się jak najlepiej wychowywać naszych piłkarzy. Najlepszym tego przykładem jest fakt, że jutro w kadrze będziemy mieć czternastu wychowanków.
Jak pan się odniesie do rasistowskich okrzyków Busquetsa w kierunku Marcelo?
Bardzo dobrze znam moich zawodników i wiem, że są przykładem profesjonalizmu i uczciwości. Podczas meczu można czasami popełnić błąd, ale naprawdę są przykładnymi ludźmi. Co by jednak nie mówić, niech przeszłość pozostanie już za nami.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze