Karanka: Trener nie chce odpowiadać na prowokacje Sevilli
Przedmeczowa konferencja z zastępcą Mourinho
Dlaczego Mourinho nie stawił się na konferencji prasowej?
Trener nie chce po prostu brać udziału w tym wszystkim, o czym się mówi i co ostatnio ma miejsce. Nikt nie lubi wysłuchiwać takich rzeczy. Ponadto nie chce zostać po raz kolejny zawieszony tylko i wyłącznie za to, że stanie w obronie klubu. Chcemy to wszystko nieco unormować, dlatego zdecydowaliśmy, że na konferencji stawię się ja. Nie chcemy jeszcze bardziej podgrzewać tego, co w ostatnich dniach wychodzi z Sevilli. Tutaj wszystko jest wykorzystywane przeciwko trenerowi, a jeśli przeanalizujesz to na zimno, to dostrzeżesz, że są to obiektywne sprawy.
Ma to jakiś związek z ostatnimi działaniami Sevilli?
Nie ma wątpliwości, że Sevilli ewidentnie zależy na tym, aby jak najbardziej podgrzać atmosferę przed meczem. Bojowe malunki na twarzach czy prowokujące komentarze w języku portugalskim świadczą o jednym. Komitet Rozgrywek powinien się zastanowić, czy coś należy z tym zrobić, czy tego typu działania podejmowane są tylko wobec Mourinho. Jesteśmy w półfinale i myślimy tylko o rozegraniu meczu. Wiążemy z nim duże nadzieje.
Drużyna popiera działania Mourinho?
Piłkarze bardzo dobrze wiedzą, jakiego mają trenera i są świadomi tego, że wszyscy jesteśmy na tym samym statku. Jesteśmy z Mourinho na śmierć i życie. Wiemy, że to będzie ciężki mecz. To półfinał, a Sevilla zawsze dobrze sobie radzi w tych rozgrywkach. Ale nie podchodzimy do tego jak do jakiejś wojny. To zwykły mecz.
Jak pan postrzega Mourinho?
Spędzam z nim praktycznie każdy dzień i muszę przyznać, że czuje się coraz lepiej, jest bardzo zmotywowany i ma wielką nadzieję na dojście do finału Copa del Rey. Jest zachwycony tym, że może tutaj być i spełniać wyznaczone cele.
To prawda, że Mourinho zabronił Valdano wstępu do szatni?
Nie odpowiadam na tego typu pytania. Ja na pewno nie mogę kwestionować pozycji Valdano. Wszyscy chcemy jedynie tego, aby w klubie zachowano dobre relacje, ponieważ wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku. Ale nie wiem, jakie decyzje podjęli trener i klub.
Nie uważa pan, że drużyna jest przemęczona?
Gdy budujesz drużynę, to zakładasz, że będziesz mieć do dyspozycji wszystkich zawodników, ale mamy za sobą kilka długich i pechowych kontuzji. Brak czasu sprawił, że po prostu postawiliśmy na to, co zaczęło najszybciej funkcjonować. Jednak w żadnym momencie nie będziemy mówić o przemęczeniu. Jestem przekonany, że do końca sezonu będziemy walczyć o wszystko i piłkarze będą grać na maksymalnych obrotach.
Jak się ma Benzema?
Na Karimie ciąży duża presja, ale to normalne, ponieważ gra w Realu Madryt. Możliwe, że za bardzo się na niego naciska z zewnątrz. To żartobliwy chłopak i jako osoba bardzo mnie zaskoczył, ponieważ nie ma nic wspólnego z tym, co się o nim mówi. Ponadto to bardzo dobry piłkarz, a w ostatnim meczu zapewnił nam trzy punkty. Jest dla nas bardzo ważny, ale musi uczestniczyć w jakiejś medialnej wojnie, która powstała z niczego.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze