Lass: Nie wiem, czy zostanę w Madrycie

Jak wygląda twoja sytuacja w Realu Madryt?
Na pewno mam większą pewność siebie i czuję się ogólnie lepiej niż jeszcze półtora miesiąca temu, gdy nie otrzymywałem zbyt wielu szans na grę. Nie zamierzam jednak osiadać na laurach. Gdy wychodzę na boisko, staram się cieszyć grą i dawać z siebie wszystko, aby moja drużyna wygrała. Moim celem jest gra w każdym kolejnym spotkaniu. Mam ważny kontrakt, ale nie wiem, czy zostanę w Realu Madryt.

Masz już jakieś inne plany na przyszłość?
Moja przyszłość? Nie wiem. Wszystko się może zdarzyć. W styczniu dokładnie to wszystko przeanalizuję. Teraz dostaję więcej szans na grę i to tylko ode mnie zależy, czy zadomowię się w pierwszym składzie na dłużej. Jestem częścią tego zespołu i zawsze ciężko pracuję. Teraz wysiłek ten przynosi swoje efekty.

Wobec problemów z ustawieniem defensywy w najbliższym meczu możesz zagrać na prawej obronie.
Ja jestem przede wszystkim defensywnym pomocnikiem. Inną sprawą jest to, czy dla dobra zespołu po prostu musiałbym przejść na prawą obronę. Ale powtarzam, że to w środku pola gra mi się najlepiej. Jednak zawsze, gdy wychodzę na boisko, staram się dać z siebie wszystko. Im więcej gram, tym nabieram większej pewności. Teraz skupiam się tylko na tym najbliższym meczu.

Jak oceniasz Mourinho?
To trener o bardzo silnej osobowości. Zawsze chce wszystko wiedzieć o swoim zespole. To nie przypadek, że ma na swoim koncie tyle tytułów. Możliwe, że te sukcesy wpływają na mentalność jego podopiecznych, co z kolei przekłada się na kolejne trofea.

Pojawiają się plotki, według których Casillas i Cristiano nie utrzymują ze sobą zbyt dobrych relacji.
Tak? Między nimi nie ma żadnego problemu. Iker jest kapitanem, a Cristiano liderem tego zespołu. Obaj ciężko pracują i dobrze sprawują swoje funkcje. Nie dostrzegam żadnego konfliktu.

Na jaką drużynę chciałbyś trafić w 1/8 finału Ligi Mistrzów?
Na francuską. Marsylia lub Lyon - któraś z tych drużyn byłaby dobrym rywalem. Ponadto z Lyonem mamy rachunki do wyrównania.

Klub planuje dokonać transferu nowego napastnika.
Real Madryt już teraz ma dwóch wielkich napastników - Higuaína i Benzemę. Obaj bardzo dobrze wykonują swoją pracę. Ale skoro Mourinho chce jeszcze jednego...