Valencia oburzona postawą arbitra
Mnóstwo narzekań w obozie <i>Los Ches</i>
W Valencii wszyscy są oburzeni postawą sędziego sobotniego meczu z Realem Madryt, Miguela Ángela Péreza Lasy. To właśnie jego bezpośrednio winią za porażkę na Santiago Bernabéu, twierdząc, iż gdyby nie wyrzucenie z boiska Davida Albeldy, ostateczny wynik tego meczu mógł być zupełnie inny. Zdaniem Los Ches, to arbiter rozstrzygnął losy spotkania, które Valencia miała pod kontrolą ze względu na słabą postawę Realu Madryt.
W bardzo ostrych słowach po zakończeniu pojedynku wypowiedział się prezes Valencii, Manuel Llorente: - Na tym stadionie, gdy nie chodzi o sędziego, to nadal chodzi o sędziego. Jestem zdenerwowany i zły. Mój zespół pokazał dobrą postawę i Pérez Lasa był decydujący. Niesprawiedliwie wyrzucił Albeldę i nie pokazał wielu kartek piłkarzom Realu Madryt, przede wszystkim mam na myśli Lassa. Losy spotkania zostały rozstrzygnięte przez kartki.
Vicente Guaita, bramkarz Valencii: - Arbiter pokazał nam szybko dużo kartek. Czujemy niesmak, ponieważ zasłużyliśmy na lepszy wynik.
Joaquín: - Opuszczamy Madryt z przeświadczeniem, że odebrano nam punkty. Tutaj zawsze coś takiego ma miejsce i czujemy się poszkodowani. Sędziowie mogą popełniać błędy, ale gdy rzeczy są tak oczywiste i wszyscy to widzą, to jest coś więcej. Wyrzucono naszego piłkarza bez powodu, a grając w dziesiątkę wszystko się zmieniło. Bolesne jest przegrać w taki sposób.
Albelda: - Ta sytuacja bardzo nas wku*wiła. Pracowaliśmy cały tydzień, a później dzieje się coś takiego. Gra z Realem Madryt w jedenastu jest trudna, a w dziesiątkę jeszcze trudniejsza. Nie wiem, dlaczego sędzia mnie wyrzucił. Pierwsza kartka była po to, aby rozdzielić mnie od Pepe, a druga za nic. Tam nie było ręki. To kolejny rabunek na Bernabéu. Są trzy ligi: liga Barcelony, liga Realu Madryt i liga dla pozostałych.
Pérez Lasa wyjaśnił w protokole pomeczowym, że druga żółta kartka dla Albeldy została pokazana za "zagranie piłki ramieniem, co spowodowało zatrzymanie akcji drużyny przeciwnej". Baskijski arbiter wspomina również, że po wyrzuceniu z boiska zawodnika Valencii, ten zwrócił się do niego słowami "ale ty masz tupet sędzio, ale ty masz tupet", czyniąc gesty ręką skierowane w kierunku głowy. Valencia zapowiedziała już, że będzie się od kartki odwoływać.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze