Advertisement
Menu
/ elconfidencial.com

Romelu Lukaku - transfer coraz bliżej?

Mourinho rozmawiał z ojcem zawodnika

José Mourinho definitywnie przejął władzę w Realu Madryt, a jego ostatnią prośbą jest jak najszybsze zamknięcie transferu Romelu Lukaku. Portugalski szkoleniowiec chce zapewnić sobie przybycie Belga na Estadio Santiago Bernabéu - donosi hiszpański dziennik El Confidencial. Aby osiągnąć swój cel, nie zawahał się nawet skontaktować z ojcem młodego napastnika Anderlechtu.

Podczas konwersacji starał się przekazać mu kilka pozytywnych aspektów ewentualnego transferu jego syna. 17-latek stał się obiektem pożądania wielu europejskich klubów, ale wydaje się, że Real Madryt zyskał przewagę nad pozostałymi dzięki ściągnięciu Mourinho, któremu do całej operacji udało się już przekonać zarówno zawodnika, jak i jego ojca.

Portugalczyk ma władzę nad wszystkim, co jest związane z pierwszym zespołem Królewskich. Decyzje należą tylko do niego. Od zamknięcia treningów dla mediów i kibiców, do kontrolowania wywiadów udzielanych przez zawodników. Wszystko kręci się wokół Mourinho. Ma on także władzę nad transferami. Podczas minionego lata pomógł w zakupie Ricardo Carvalho, z którym utrzymywał bliską znajomość.

Wracając do Lukaku, belgijski napastnik nie zamierza opuszczać ligi, w której obecnie występuje, przynajmniej do zakończenia obecnego sezonu. Jego ojciec zdecydował, że nastolatek musi najpierw ukończyć szkołę, wówczas będzie mógł opuścić obecną drużynę na rzecz jednego z zainteresowanych klubów, których działacze zgłaszali się już do jego agenta, Christophe’a Henrotaya.

Jako pierwsza sieci na Belga zarzuciła Chelsea, następnie w kolejce ustawili się szefowie Milanu, Realu Madryt i Tottenhamu Hotspur. Jak twierdzą działacze Anderlechtu, właściciel Chelsea, Roman Abramowicz, wyłożył na stół aż 20 milionów euro, a przecież Lukaku pierwszą profesjonalną umowę podpisał dopiero w maju ubiegłego roku. W debiutanckim sezonie zdobył dla swojego zespołu jednak aż 19 bramek.

Podczas okresu przygotowawczego Mourinho poprosił zarząd o nową "dziewiątkę", która miała zastąpić w zespole Karima Benzemę. Dyrekcja sportowa Realu Madryt zaczęła wykonywać odpowiednie kroki. Na ten moment, jak widać, spotkali się jednak z odpowiedzią negatywną. Od tego czasu przedstawicielom Królewskich nie umknął żaden szczegół, jeśli chodzi o rozwój potężnego 17-latka. Sprawozdania nie mogą być lepsze.

Nazwisko młodego Belga pojawiło się w biurach na Santiago Bernabéu już w listopadzie minionego roku. Wówczas miał on jedynie 16 lat, ale zarząd już widział w nim przyszłą gwiazdę. Wielu ludzi uważa go za "nowego Drogbę", a on sam nie ukrywa sympatii, jaką czuje do Realu Madryt, a także chęci zagrania w barwach stołecznego klubu. - Nie biorąc pod uwagę aspektów innych niż piłkarskich, jeśli mam wybierać, to Real Madryt jest zespołem, którym bardzo się zachwycam - stwierdził piłkarz kilka tygodni temu.

Jego agent oznajmił, że rozmawiał z przedstawicielami Królewskich, ale nie ukrywał, że tak samo było w przypadku Bayernu Monachium czy Chelsea. Ci ostatni zgłosili się po Belga, ponieważ poprosił o to właśnie Drogba. Napastnik z Wybrzeża Kości Słoniowej uważa, że piłkarz Anderlechtu będzie świetnym snajperem, a zwraca uwagę przede wszystkim na jego siłę fizyczną, bramki i odwagę, którą ma dlatego, że gra z profesjonalistami od szesnastego roku życia.

Właśnie to doprowadziło do tego, że jest on obecnie najmłodszym strzelcem w historii ligi belgijskiej i mimo że ciągle nie jest pełnoletni, z powodzeniem gra w reprezentacji.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!