Burgess: Murawa będzie kiepska jeszcze przez dwa mecze
Plaga grzybicy nawiedziła Bernabéu
Wydaje się, że epidemia grzybicy, jaka nawiedziła murawę Santiago Bernabéu, wkracza w ostatni etap swojej egzystencji. Tak przynajmniej zapewnia główny ogrodnik Realu Madryt, Paul Burgess. "Za kilka tygodni murawa znów będzie w perfekcyjnym stanie", mówi Anglik, odnosząc się tym samym do nie najlepszego obecnie stanu, jaki mieliśmy okazję oglądać w meczu z Osasuną. Burgess dodaje, że przyczyną epidemii mógł być wyciek oleju z jednego z traktorów, który pracował nad jak najlepszym stanem murawy.
- Zawsze używamy różnego rodzaju środków chemicznych. Jednak gdy pojawiła się ta obecna epidemia, musieliśmy skorzystać z innych substancji, aby tym samym uporać się z plagą. To nie przyniosło oczekiwanych wyników, dlatego musieliśmy skorzystać z czegoś innego. Wydaje się jednak, że problem jest już rozwiązany. Murawa będzie w nie najlepszym stanie jeszcze przez dwa mecze. Później dojdzie do poprawy. Na szczęście obecna epidemia wpływa tylko na wygląd boiska - nie utrudnia ona samej gry.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze