Cristiano: Piłkarz Realu Madryt nie ma prawa się poddawać
Portugalczyk i Marcelo po meczu
Cristiano Ronaldo
- Mecz wydawał się być łatwy, ale wszystko się nam skomplikowało. Dzisiaj zawiedliśmy w każdej części boiska, ale czasami tak się po prostu dzieje. Teraz najważniejsze jest tylko to, że udało się nam zdobyć trzy punkty. Aby jednak móc walczyć z Barceloną, musimy się jeszcze bardzo poprawić. U siebie zawsze musimy wygrywać, ponieważ gramy przed naszymi kibicami. Nie możemy pozwalać na to, aby tracić dwie bramki. Na szczęście udało się nam odwrócić wynik spotkania, dlatego jesteśmy szczęśliwi.
- Piłkarz, który poddaje się przed ostatnim gwizdkiem sędziego, nie może być zawodnikiem Realu Madryt. Do rozegrania zostały nam jeszcze trzy mecze. Aby w ogóle móc myśleć o mistrzostwie, musimy je wszystkie wygrać. Ponadto trzeba liczyć na to, że Barça straci gdzieś jakieś punkty.
Marcelo
- Trzeba przyznać, że ostatnio zwycięstwa przychodzą nam dużo ciężej, chociaż naprawdę staramy się, aby było inaczej. W całym moim życiu tylko raz udało mi się zdobyć bramkę z główki. W szatni przed meczem Raúl powiedział mi, że właśnie dzisiaj będzie ten drugi raz. Miał rację. Po golu ułożyłem ręce w kształcie litery C, ponieważ moja żona nazywa się Clarisa. To była bramka dla niej. Real Madryt nigdy się nie poddaje i walczy do końca. Jednak nie ma co ukrywać, że lepiej byłoby wygrywać w spokojniejszych okolicznościach.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze