Portugal: Chcę, żeby Real Madryt wygrał mistrzostwo i przegrał na El Sardinero
Wywiad z trenerem Racingu Santander
Zaczyna Pan myśleć o spadku? Racing przegrał na San Mamés, a teraz czeka was starcie z liderem...
Nie. Naszym celem jest zdobycie czterdziestu dwóch punktów. Oczywiście, że nie jestem spokojny, ponieważ gram z Realem Madryt, ale wygrałem z nim podczas mojej pierwszej kadencji tutaj, więc teraz pragnę to powtórzyć.
Widzi Pan spore szanse, aby pokonać ich w niedzielę?
Jeśli spojrzeć na statystyki, to nie. Dobrą rzeczą jest jednak to, że w piłce nożnej wszystko może się zdarzyć. Dokonują niezwykłych rzeczy. Są zespołem zdolnym do wszystkiego, który może ci zadać cios w najmniej spodziewanym momencie.
Jak można wygrać?
Z dyscypliną taktyczną, walką fizyczną i przy pomocy fanów. Nie wykluczam, że w ten sposób możemy ich zaskoczyć.
W takim razie czego im zabrakło w Pucharze Hiszpanii i Lidze Mistrzów?
Większej rywalizacji. Strach i niepokój często płatają figle.
Zmieni Pan ustawienie, aby zatrzymać ich najlepszych strzelców?
Nie podoba mi się takie zachowanie, poza tym nie tylko Cristiano i Higuaín grają w tej drużynie.
Czuje Pan upokorzenie z powodu zachowania Xabiego Alonso i Sergio Ramosa, którzy „wyczyścili” sobie konta z kartkami podczas ostatniego meczu, przez co nie zagrają z Racingiem?
Nie chcę tego komentować. Wystarczająco dużo krytyki otrzymałem przed meczem na Camp Nou z Barceloną. Ludzie tylko czekają na okazję. Tworzenie takich opinii nie jest dla dziennikarzy żadną trudnością. Zawsze mówię o „efekcie bumerangu” – słowa zawsze wracają do tych, którzy je wypowiedzieli. Racing spróbuje udowodnić, że może wygrać z najlepszym zespołem w lidze, jeśli ten sądzi, że zdoła zwyciężyć w Santanderze bez podstawowych graczy.
To będzie bardzo ważny mecz dla Racingu, ale przede wszystkim dla losów La Ligi. Kto zdobędzie mistrzostwo?
Real Madryt. Barça będzie miała trudniej z powodu występów w dwóch rozgrywkach. Zobaczymy jak to będzie...
Takie są prognozy, ale kogo Pan widziałby w roli mistrza?
To jasne. Chcę, aby Real Madryt wygrał mistrzostwo, ale jednocześnie przegrał w niedzielę na El Sardinero.
Niektórzy mogą pomyśleć, że chce Pan rewanżu za nieudany okres na Bernabéu.
Absolutnie nie! Odszedłem bez żadnych problemów. Pozostała jedynie wdzięczność. Zwycięstwo jest w tym wypadku wyzwaniem, które należy podjąć.
W takim razie ma Pan dobry kontakt z Florentino i Valdano.
Nasze relacje układają się bardzo dobrze. Kiedykolwiek przybywam do Madrytu, jestem dobrze przyjmowany.
Chciałby Pan wrócić?
W tej chwili byłoby to trudne...
Dlaczego pamięta się jedynie to, że sprowadził Pan Fauberta?
Dostarczyłem raport o nim, podobnie jak w przypadku innych. Chcieliśmy sprowadzić Valencię, jednak okazał się za drogi. Trener zasugerował Fauberta, więc dałem raport i pojechałem kilka razy do Londynu, ponieważ taka była moja rola. Raporty o każdym piłkarzu, które przekazywałem, były tworzone przez kilka osób, nie tylko przeze mnie.
Był Pan zwolennikiem transferu Garaya. Jak Pan to teraz widzi?
Nie da się tego ukryć. Zapewnia drużynie bezpieczeństwo z tyłu i wciąż się poprawia.
Gdyby miał Pan zdecydować, to na miejscu Realu Madryt wziąłby Pan Canalesa już teraz?
To nie ode mnie zależy. Jeśli zostanie, to tym lepiej. Zrobił niesamowity progres i myślę, że ma wystarczające umiejętności do gry na takim poziomie. Jest gotowy. Tam może znaleźć o wiele więcej.
To nie za dużo dla niego?
Ludzie porównują jego formę do tej w styczniu i uważają, że jego wydajność spadła, chociaż tak naprawdę teraz gra z jeszcze większym zaangażowaniem. Nie ma już tego elementu zaskoczenia, może stąd takie opinie.
A jeśli zdarzy mu się taka sytuacja, jak Parejo z Casillasem?
To zależy wyłącznie od niego.
Obawia się Pan sędziowania?
Mecze największych drużyn sędziują dobrzy sędziowie. Mecze Racingu mniej dobrzy. Ideałem byłoby, gdyby lista arbitrów na każde spotkanie byłaby już w sierpniu, obyłoby się wówczas bez zbędnego zamieszania, czy braku zaufania.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze