Flores: Początek drugiej połowy był kluczowy
Trener <i>Rojiblancos</i> rozczarowany
- Wpłynęło na nas wiele, od zejścia Valery po opuszczenie boiska przez Reyesa, a przede wszystkim szybko stracony gol na początku drugiej części gry. Od tego momentu mecz był inną historią - stwierdził na konferencji prasowej po meczu z Realem Madryt trener gości, Quique Sánchez Flores.
- Początek drugiej połowy był kluczowy. Upływający czas zostałby naszym sojusznikiem, gdybyśmy wyszli na drugą połowę z koncentracją, która pozwoliła nam kontrolować sytuację. Wszystkich goli można było uniknąć. Stały fragment, błąd i przerzut. Wykonaliśmy wielką pracę. Byliśmy blisko osiągnięcia czegoś pozytywnego.
- Wcale nie zabrakło nam odwagi po golu, nie cofnęliśmy się. Trzeba spojrzeć na nasze przejścia do ofensywy. To prawda, że dobrze zamknęliśmy linie podań i mieliśmy mecz pod kontrolą. Chciałbym, żebyśmy mieli jeszcze większą kontrolę, kiedy prowadziliśmy.
- Tiago opadł z sił. Bardzo chciał zagrać, a jego obecność zawsze jest bardzo ważna. Nie miał możliwości fizycznych z poprzednich meczów, do tego bardzo wpłynęły na nas zmiany Valery i Reyesa. To wynik rozegrania tylu meczów. Nie wiem czy obaj zdążą na czwartkowy mecz z Valencią. Przypuszczam, że Reyes może mieć większy problem niż Valera - podusmował Flores.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze