Oceny zawodników po meczu z Getafe
Jak grali nasi?
Występ zawodników Realu Madryt w spotkaniu z Getafe oceniają redaktorzy Rafhack, Kiełbol i kandydat na redaktora Mati. Skala 1-10.
Iker Casillas
Rafhack: Jeśli przez głowę kibica Realu Madryt przechodzi myśl: Dudek na boisko, to znaczy że coś jest nie tak. Kapitan Królewskich popełnił dwa błędy, przez co padła bramka dla Getafe. Mało pewności, Iker ostatnimi czasy popełnia zbyt wiele błędów. W drugiej połowie obudził się, jednak jak na najlepszego bramkarza na świecie, to bardzo słabo. Dziesięć odbiorów, cztery interwencje. 4
Kiełbol: Było kilka błędów, zawalił totalnie pierwszą bramkę, był jakiś niepewny. Jednak zdołał się pozbierać w drugiej odsłonie i zaserwował parę, naprawdę klasowych parad. 6
Mati: Zaliczył dwa poważne błędy. Najpierw nie trafił w piłkę przy piąstkowaniu (na szczęście sędzia odgwizdał spalonego - niesłusznie), a zachowanie przy pierwszej bramce dla Getafe lepiej zostawić bez komentarza. Jednak zrehabilitował się w końcówce meczu, zachowując czujność przy dwóch groźnych strzałach gospodarzy. 6
ŚREDNIA: 5,3
Álvaro Arbeloa
Poprawny występ. Sześć odbiorów w obronie, ogólnie dobrze. Szkoda, że aż dziewięć strat w ofensywie. Wypada nieco słabo na tle Ramosa, czyżby zapomniał jak dobrze potrafi grać na lewej flance? 6
Spodziewałem się po nim dużo więcej. Niczym się nie wyróżnił, kilka razy podpadł. Na derby Madrytu taki występ nie wystarczy…6
Co najwyżej przeciętny występ Hiszpana. W prawdzie radził sobie z Pedro Leonem, ale w dwóch sytuacjach zachował się fatalnie. Najpierw źle podawał do Garaya co stworzyło zagrożenie dla naszej bramki, a przy drugim golu dla gospodarzy został kilka metrów za linią obrony i sędzia nie mógł odgwizdać spalonego. Nie udzielał się w ofensywie. 5
ŚREDNIA: 5,7
Sergio Ramos
Skuteczny w obronie, groźny w akcjach ofensywnych. Nie popełniał błędów. Wprawdzie stracił dziewięć piłek, ale dziesięć odzyskał. Jeden bardzo groźny strzał, jednak bramkarz Getafe zachował się wyśmienicie. 7
Dobry występ. Zdaje się, że to on zagrywał do Ronaldo przy kapitalnej bombie Portugalczyka? Trochę za wiele strat miał, bo aż dziewięć, ale zrekompensowało się to w kilku innych interwencjach. Może był zbyt mało widoczny z przodu, jednak przy Arbeloi wypada o wiele korzystniej. 7
W defensywie był bardzo czujny jednak dwa razy nie zdążył wrócić za akcją. Niestety prawie w ogóle nie udzielał się w ofensywie. Brakowało go w akcjach oskrzydlających, ale oddał jeden groźny strzał. 7
ŚREDNIA: 7
Raúl Albiol
Poprawny występ Albiola, wydawałoby się, że radził sobie gorzej od Garaya, może dlatego, że miał mniej spektakularnych wybić i odbiorów, jednak ostatecznie to on miał najwięcej odbiorów w zespole (12). Martwi spora ilość strat, bo aż dziesięć. 6
Także sporo strat zanotował. Nie wiem, czy to brak skupienia, czy co? W meczu z Atletico oczekiwać od niego będziemy o wiele więcej. Mam nadzieje, że ten występ to wypadek przy pracy. 6
Bez rewelacji. Wprawdzie odebrał 12 piłek, ale stracił 10. Nie był tak skuteczny jak zwykle i raz fatalnie zagrał do Ramosa. 6
ŚREDNIA: 6
Ezequiel Garay
Kilka bardzo ważnych odbiorów i wybić. Popełnił jeden błąd, przez co padła druga bramka dla Getafe. Siedem odbiorów, tylko jedna strata. 7
Bardzo dobrze zagrał. Czyścił, wymiatał, wyjaśniał. Przy słabszej dyspozycji Albiola to on rządził w defensywie. Brawo. Szkoda, że ten występ przypieczętował kontuzją… 8
Odebrał siedem piłek i stracił tylko jedną. Zablokował bardzo groźny strzał na bramkę Ikera. W tym meczu wypadł lepiej od Albiola, ale mimo wszystko może się jeszcze poprawić. 7
ŚREDNIA: 7,3
Fernando Gago
Lepiej Lassa zastąpić chyba nie mógł. Wydaje się, że tym występem wywalczył sobie pierwszy skład na Derby Madrytu. Świetnie radził sobie w środku, stwarzając drużynie przewagę w tym sektorze boiska. Zagrał kapitalną asystę do Higuaína, popisał się znakomitym rajdem, po czym zagrał futbolówkę do Van der Vaarta. Cztery straty, trzy odbiory. Przecierałem oczy ze zdumienia. 7
Nareszcie dostał szansę, i nareszcie sprostał zadaniu. Dobre zawody Argentyńczyka, przypieczętowane asystą. W kilku sytuacjach widać było brak ogrania, ale ogólnie dał radę. Argentyńczyk podobnie jak Alonso niejednokrotnie próbował nieszablonowych zagrań, otwierających drogę do bramki. Nie wszystko wychodziło. 7
Argentyńczyk pokazał, że jest w wyższej formie niż Lass i zasługuje na miejsce w pierwszym składzie. Wywalczył piłkę i zaliczył podanie kluczowe przy pierwszej bramce Higuaina, a asysta przy golu na 0:3 była najwyższych lotów. Zaliczył tylko 3 odbiory, ale był to jego pierwszy mecz w pierwszym składzie od dłuższego czasu. 7
ŚREDNIA: 7
Esteban Granero
Niby dobrze, ale jednak bez rewelacji. Odpadły mu stałe fragmenty gry, które egzekwuje naprawdę dobrze, na korzyść Van der Vaarta. Kilka dobrych podań, trzy odbiory, osiem strat. Tak zwyczajnie. 6
Bez zmian w zasadzie. Szkoda, że nie zdobył gola, mógłby on dodać mu wiary w siebie. Nasz wychowanek wciąż daleki jest od optymalnej formy. No, ale oczywiście tragedii nie było wczoraj. Pokrzątał się po murawie, pomógł w jakimś tam stopniu kolegom. 6
Kolejny słabszy występ naszego wychowanka. Pokazał się przy strzale na bramkę Ustariego. Zaliczył również kilka wrzutek w pole karne. Mimo słabszej formy rozegrał cały mecz i dołożył cegiełkę do zwycięstwa. 6
ŚREDNIA: 6
Xabi Alonso
Przyzwyczaił do tego, że ostatnio prezentuje się naprawdę dobrze. Tym razem nie wyróżnił się niczym nadzwyczajnym, jednak utrzymał właściwy poziom. Jedenaście strat, osiem odbiorów. 7
Może śmiało zameldować wykonanie zadania. Hiszpan królował w środku pola. Bezcenny zawodnik. Te kilka strat wynikało głównie z tego, że próbował niekonwencjonalnych zagrań do partnerów. 8
Jak zwykle bardzo dobry występ. Pracował w defensywie i ofensywie. Zaliczył kilka efektownych odbiorów. Wprawdzie w tym meczu nie uraczył nas długimi crosami, ale i tak pokazał jak ważnym ogniwem jest w Realu. Jednak przede wszystkim zachował zimną krew i nie dostał żółtej kartki, która wykluczyłaby go z meczu z Atlético. 8
ŚREDNIA: 7,7
Van der Vaart
O wiele lepiej prezentuje się, gdy wchodzi z ławki. Ostatnio, pod nieobecność Kaki, ma miejsce w pierwszym składzie. Z Gijónem strzelił bramkę, tym razem jednak bez rewelacji. Siedem strat, trzy odbiory. Zaliczył asystę przy bramce Pipity. 6
Holender nie zwalnia tempa (przynajmniej w 1. połowie), notuje kolejną asystę. Był jak zawsze agresywny, zaangażowany, naciskał na rywali, szarpał, strzelał. Podoba mi się jego gra. 7
Zaliczył asystę przy bramce na 0:2. Jak zwykle był aktywny i walczył za dwóch. W drugiej połowie trochę zgasł, ale to dotyczyło chyba całej drużyny. Miejmy nadzieję, że utrzyma obecną formę. 7
ŚREDNIA: 6,7
Cristiano Ronaldo
Jak zwykle walczy, stara się, zdobywa bramki. Tym razem zdobył dwie, a miał okazję na co najmniej jeszcze raz tyle. Dwanaście strat, dwa odbiory. Popisał się dwoma fantastycznymi uderzeniami, po których padły bramki. Łącznie oddał sześć strzałów, oczywiście najwięcej w drużynie. Cris, utrzymaj formę na Gran Derbi! 9
Boski Cristino ponownie daje o sobie znać. Dwie kapitalne bramki. Główny architekt zwycięstwa. 9
Świetny występ Portugalczyka. Po raz kolejny świetnie wykonał rzut wolny i strzelił pierwszą bramkę co pobudziło zespół. Przeprowadził kilka ładnych rajdów, a strzał na 0:4 mógł „uszkodzić” Ustariego. W końcówce ładnie rozgrywał piłkę z Gutim. W drugiej połowie zaliczył kilka przestojów, ale to nie może zmienić jego oceny. 9
ŚREDNIA: 9
Gonzalo Higuaín
Prawdziwy snajper. Dostaje piłkę, potrafi minąć jednego, dwóch rywali i celnie posłać piłkę do siatki. Zdobył tym razem dwa gole. „Wywalczył” rzut wolny, po którym bramkę zdobył Ronaldo. „Tylko” sześć strat. Szkoda, że nie wykorzystał chociaż jednej z kilku dogodnych sytuacji, które nadarzyły się w drugiej połowie. 9
I wszystko jasne. 9
Argentyńczyk po raz kolejny udowodnił, że jest w wyśmienitej formie. Wywalczył rzut wolny i strzelił dwie bramki. Obrońcy wyraźnie sobie z nim nie radzili. Jedynie czujność bramkarza gospodarzy nie pozwoliła Pipicie na kolejne trafienia. 9
ŚREDNIA: 9
Raúl
Kolejny występ w barwach Realu Madryt zanotowany. Poza tym nic szczególnego, mimo że na boisko spędził blisko pół godziny. 5
Przejawiał sporą ochotę do gry. Na tle wyluzowanych i niemrawych już kolegów wglądał przyzwoicie. Kilka razy wracał się po piłkę, nawet za linię środkową. Stąd trzy odbiory na jego koncie. Reasumując – poprawnie, ale też nic wielkiego. 6
El Siete jak zwykle wykazał się walecznością i zapałem do gry. Po wejściu na boisko walczył w środku pola i zaliczył kilka dobrych podań. Nie udało mu się stworzyć zagrożenia pod bramką rywali. 5
ŚREDNIA: 5,3
Guti i Mosquera – grali za krótko, aby ich ocenić.
ŚREDNIA ZESPOŁU: 6,8
Trener Manuel Pellegrini
Drużyna wykonała zadanie w stu procentach. Mimo osłabień, zespół zdobył trzy punkty, co jest najważniejsze. Martwi jedynie nieskuteczność w drugiej połowie. Do końca zostało dziesięć spotkań, miejmy nadzieję, że Real Madryt zdobędzie trzydzieści punktów. 7
Zespół w pierwszej odsłonie naprawdę imponował. Zaatakowaliśmy wściekle rywala i szybko się z nim rozprawiliśmy. Inną kwestią jest to, że Getafe wczoraj nie robiło nic, by przeszkodzić Królewskim. Ale zostawmy to. Druga odsłona to asekurancka gra, można to zrozumieć, bo przecież już w niedzielę wielkie święto w Madrycie. Atlético, drżyj, nadjeżdża królewski walec… 8
Właściwie jedynym jego błędem były zbyt późno przeprowadzone i złe personalnie zmiany. Przy wyniku 1:4 powinien dać odpocząć kilku zawodnikom, zwłaszcza Higuainowi. Gra Realu w drugiej połowie była zachowawcza, ale miejmy nadzieję, że była to decyzja podjęta przez trenera, który miał na uwadze najbliższe mecze z Atlético, Racingiem i Barceloną, prawdopodobnie zadecydują one o mistrzostwie Hiszpanii. 8
ŚREDNIA: 7,7
Sędzia Fernández Borbalán
Poprawne zawody. Można mieć wątpliwości do spalonego przy pierwszym błędzie Casillasa, jednak moim zdaniem zarówno ta sytuacja, jak i wejście Parejo, zostały właściwie ocenione. Żółte kartki zasłużone. 7
Ogarnął mecz. Nie przypominam sobie jakiś wyraźnych błędów z jego strony. 7
Real szybko rozstrzygnął mecz na swoją korzyść co ułatwiło trójce sędziowskiej pracę. Trzeba jednak wspomnieć o dwóch- trzech pomyłkach liniowych, którzy pokazywali niesłuszne spalone. Brawa dla głównego za zimną krew w sytuacji Casillas - Parejo. 8
ŚREDNIA: 7,3
Oceny dziennika Marca (skala 0-3):
Casillas - 1
Arbeloa - 2
Ramos - 2
Albiol - 1
Garay - 1
Gago - 2
Granero - 1
Xabi Alonso - 1
Van der Vaart - 1
Ronaldo - 3
Higuaín - 3
Raúl - 1
Guti - 1
Mosquera - bez oceny
Pellegrini - 2
Sędzia - 1
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze