Dudek: Dzięki odejściu Robinho szanse dostaje znakomity Higuaín
Polski bramkarz zachwala argentyńskiego snajpera
- Po zimnym prysznicu w Lidze Mistrzów, kiedy nasz zespół uległ w Lyonie 0:1, ostatnich przeciwników w lidze rozbijaliśmy chyba ze złości. Z Villarrealem w Madrycie 6:2, a z Tenerife 5:1. Wielką zasługę w obu tych zwycięstwach mieli nasi czołowi gracze: Ronaldo (trzy bramki) i Higuaín (4 bramki). Kaká pokazał się ze swojej najlepszej strony, strzelając po bramce w każdym spotkaniu i zaliczając asysty.
- Na naszego najlepszego strzelca wyrasta Higuaín. Jak dzisiaj pamiętam, kiedy dziennikarze pytali mnie, czy Real popełnił błąd sprzedając Robinho do Anglii. Wtedy mówiłem, że dobrych zawodników zawsze szkoda, ale dzięki temu, więcej szans dostanie tak znakomity piłkarz jak Higuaín.
- W pierwszym sezonie wielokrotnie nie mieścił się nawet na ławce rezerwowych. Teraz, po otrzymaniu większej liczby szans, zapracował na kredyt zaufania u trenera i naszych kibiców. Czekał cierpliwie i ciężko pracował. Po tych dwóch sezonach jego piłkarski geniusz eksplodował. Wielu kibiców nie wyobraża sobie pierwszej jedenastki Realu bez Pipy.
- Czasami zawodnicy, którzy przychodzą do Madrytu jako gwiazdy byłych zespołów, o niewątpliwym talencie, nie potrafią znaleźć sobie miejsca w szatni tak wielkiego klubu, gdzie zarówno rywalizacja, jak i oczekiwania są bardzo duże. Pipa świetnie się tutaj odnalazł. W ostatnim czasie prawie każdy jego strzał kończy się golem, więc można mieć nadzieję, że razem z pozostałymi zawodnikami już do końca sezonu będą tak świetnie skuteczni. To na pewno pomoże nam zdetronizować Barcelonę.
- Wielu kibiców mówi, że od wielu sezonów w lidze hiszpańskiej rozgrywana jest walka o trzy cele, to tak jakby trzy ligi – o mistrzostwo pomiędzy Realem i Barçą, o awans do eliminacji Ligi Mistrzów (Valencia, Sevilla, Atlético, Villarreal) i osobna liga o utrzymanie się w La Liga.
- Myślę, że jest w tym wiele racji, a najwięcej uwagi poświęca się meczom i rywalizacji pomiędzy Realem i Barceloną. I nie ma dnia, w którym zabrakłoby informacji na ten temat.
- W sobotę ostatni test przed rewanżem z Lyonem. Będzie to jeden z trudniejszych przeciwników w La Liga – na Santiago Bernabéu przyjeżdża Sevilla. A przecież po meczach reprezentacji trener będzie miał do dyspozycji cały zespół dopiero na dzień przed meczem. Oby udało się utrzymać koncentrację i wysoki poziom w naszej grze, a powinno być równie dobrze, jak w poprzednich spotkaniach.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze