Czwarty triumf z rzędu na Estadio Alfredo Di Stéfano

Rezerwy Realu Madryt są coraz silniejsze na własnym terenie. Pokonując Cacereńo 2:1 canteranos podtrzymali passę i odnotowali czwartą z rzędu wygraną na stadionie imienia Alfredo Di Stéfano. W wyjściowym składzie znalazło się trzech zawodników powołanych przez Manuela Pellegriniego na wczorajsze starcie z Deportivo. Mosquera, Mateos i Rodrigo rozegrali dobre zawody i może następnym razem dostaną szansę pojawienia się na murawie w barwach pierwszej drużyny.

Przed rozpoczęciem spotkania oba zespoły uczciły minutą ciszy zmarłego w wieku 43 lat Francisco Ramóna Alonso Solórzano. „Pachi” był w przeszłości zawodnikiem Castilli, a po zakończeniu kariery sportowej pracował w kategoriach młodzieżowych Realu Madryt, szkoląc kolejne pokolenia madridistas.

Spotkanie zaczęło się spokojnie, bez zdecydowanej ofensywy którejkolwiek ze stron. Kilka niegroźnych sytuacji stworzonych przez gospodarzy nie zapowiadało szybkiego zdobycia bramki. Sytuacja zmieniła się w 23. minucie, kiedy umiejętnościami pochwalił się Samu, pokonując pięknym strzałem Vargasa. Objęcie prowadzenia pozytywnie zadziałało na Królewskich, czego efektem były kolejne okazje do zdobycia bramki, jak ta z 32. minuty rozegrana przez trio Rodrigo-Juan Carlos-Samuel.

Końcówka pierwszej odsłony przyniosła kolejne emocje – w 44. minucie po podaniu Mateosa Juan Carlos minął portero i umieścił futbolówkę w pustej bramce. Przyjezdni natychmiast odpowiedzieli na trafienie i po błędzie defensywy Rai zdobył kontaktowego gola.

Chcąc odrobić jednobramkową stratę, zawodnicy Cacereńo od początku drugiej połowy zdominowali wydarzenia na boisku. Żadna z ich akcji nie zagroziła poważnie Adánowi. W 71. minucie przypomnieli o sobie atakujący Castilli i za sprawą świetnego podania Juana Carlosa Samuel mógł rozstrzygnąć spotkanie. Skutecznie interweniował jednak Vargas. Blondwłosy napastnik Los Blancos miał jeszcze jedną okazję bramkową – na sześć minut przed końcowym gwizdkiem próbował strzałem głową trafić do siatki. Bez rezultatu.

Kolejne trzy punkty dają Castilli 8. lokatę w tabeli drugiej grupy Segunda División B. Do rozegrania zostało jeszcze pięć meczów tej kolejki oraz dwa zaległe spotkania z 20. kolejki, zatem klasyfikacja może ulec zmianie.

Tradycyjnie, skrót obejrzeć można na oficjalnej stronie Realu Madryt. Należy tylko wybrać klip o tytule Tres puntos que invitan a sonar.

Real Madryt Castilla: Adán, Nacho, Marcos Alonso, Gary, Juanan (Fran Rico, min. 63.), Mateos, Juan Carlos (Vázquez, min. 85.), Luis Hernández, Rodrigo (Cristian, min. 48.), Mosquera i Samuel.
Cacereńo: Vargas, Julio, Tito, Cazorla, Rocha, Estévez (Leandro, min. 67.), Rai (Ito, min. 78.), Tomás, Dieguito, Lolo i Yannick (Salva, min. 52.).

Bramki:
1:0, min. 23.: Samuel;
2:0, min. 44.: Juan Carlos;
2:1, min. 45.: Rai.

Sędzia: Manuel Vidal Arauno.
: Juan Carlos (Castilla).