Ronaldo vs Llorente
Piłkarze grali przeciwko sobie dwanaście lat temu
Cristiano Ronaldo i Fernando Llorente to największe cracki swoich drużyn. Posiadają wszystko, co niezbędne: styl, sławę i bramki. Mają zadziwiającą siłę, mimo młodego wieku. Portugalczyk kończy 25 lat piątego lutego, Hiszpan jest 21 dni starszy. Mają za sobą wiele spotkań, są gwiazdami od najmłodszych lat. Dzisiaj przypada rocznica debiutu Llorente w lidze (z Espanyolem w 2005 roku – przyp.red.). Mecz na San Mamés będzie trzecim spotkaniem obydwu piłkarzy.
Po raz pierwszy zagrali przeciwko sobie 12 kwietnia 1998 roku w finale turnieju Pontinha Expo 98 w Lizbonie. Athletic Bilbao wygrał wówczas z miejscowym Sportingiem 4:1. Llorente otrzymał tytuł najlepszego strzelca, natomiast Ronaldo najlepszego piłkarza. Do drugiego spotkania, kilka miesięcy temu (październik zeszłego roku – przyp.red.), doszło nie na murawie, lecz w programie El Larguero. Piłkarze rozmawiali o wszystkim, także o kontuzjach. Fernando miał wówczas problem z pachwiną. Obydwaj doskonale zapamiętali mecz na Estádio José Alvalade, mimo że było to blisko dwanaście lat temu.
Rozpoczął Llorente: „Pamiętasz, jak walczyliśmy w turnieju w Lizbonie?”. „Pamiętam, zagrałem z Athletikiem i przegrałem w finale”, odpowiedział Cristiano. Piłkarz Los leones kontynuował: „Wygraliśmy 4:1, a ja byłem napastnikiem Athletiku”. „Zdobyłeś tytuł króla strzelców, ale to ja byłem lepszym piłkarzem”, skwitował zawodnik Realu Madryt.
W dzisiejszym meczu Hiszpan szukał będzie szansy na powtórzenie sukcesu sprzed lat, natomiast Portugalczyk będzie chciał się zrewanżować za tamten mecz.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze