Transfer Canalesa w przyszłym tygodniu
Real Madryt zapłaci 10 milionów euro
Jeszcze wczoraj doszło do pierwszego kontaktu na linii Real Madryt - Sergio Canales. Działacze klubu ze stolicy kraju spotkali się z ojcem i agentem piłkarza, Ángelem Canalesem, a także jego adwokat, Nataszą Vergarą, aby z pierwszej ręki zapoznać się z dokładną sytuacją zawodnika, którego kontrakt wygasa już w czerwcu tego roku. Obie strony uzgodniły, że już w przyszłym tygodniu dojdzie do następnego spotkania, na którym nastąpi całkowite zamknięcie transferu. Ojciec Canalesa przedstawił jednak wcześniej działaczom Realu Madryt dwa podstawowe warunki.
Po pierwsze, Sergio przedłuży kontrakt z Racingiem Santander o cztery kolejne lata, pozostając na ten najbliższy sezon w swoim macierzystym klubie. Po drugie, nowa klauzula odstępnego w umowie zawodnika będzie przystępna, gdyż wynosić będzie jedynie dziesięć milionów euro. Słowne porozumienia pomiędzy klubem z Madrytu a Canalesem jest pełne, dlatego wszystko wskazuje na to, że w sezonie 2010/11 kantabryjski zawodnik będzie występował w Racingu na zasadzie wypożyczenia z Realu Madryt (sytuacja identyczna, jak rok temu w przypadku Ezequiela Garaya).
- Mój syn chce pozostać w Racingu. Nie ma znaczenia, czy w następnym sezonie wciąż będzie pełnoprawnym zawodnikiem klubu z Santander, czy też będzie wypożyczony z innego zespołu - zapowiada Ángel Canales, który chce tym samym odwdzięczyć się klubowi, w którym swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał jego syn. Sam Sergio jeszcze dzisiaj o godzinie 12:00 stawi się na konferencji prasowej.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze