Kaká i Benzema w pierwszym składzie na Mallorcę

W niedzielnym meczu z Mallorcą na Santiago Bernabéu dojdzie do kilku zmian w pierwszej jedenastce Realu Madryt w stosunku do wyjazdowego meczu rozgrywanego w Pampelunie. Najważniejszą wiadomością jest występ Brazylijczyka Kaki i Karima Benzemy od pierwszych minut. Zmiany po części spowodowane są absencją pauzujących za nadmiar żółtych kartek dwóch zawodników Los Blancos: Sergio Ramosa i Lassany Diarry.

Bernabéu powita Kakę po czterdziestu dwóch dniach nieobecności. Pellegrini, choć miał go do dyspozycji już przed ostatnim spotkaniem, wolał nie ryzykować i przedłużył mu czas rekonwalescencji. Karim Benzema także dostanie szansę występu w pierwszej jedenastce po raz pierwszy od meczu z Valencią na Estadio Mestalla, wygranym przez Królewskich 3:2.

Zmiany, zmiany, zmiany
Największą ofiarą zmiany systemu na następny pojedynek będzie Rafael van der Vaart. To właśnie brak Lassa i zastąpienie go przez Gago (oraz oczywiście obecność Kaki), sprawi, że Holender zasiądzie na ławce rezerwowych. Pierwsza opcja, jaką rozważa Manuel Pellegrini, to wyjście systemem 1-4-3-1-2, gdzie miejsce Gonzalo Higuaína zajmie Benzema. Drugi wariant (4-2-1-3) zakłada obecność Argentyńczyka od pierwszych minut. El Pipita miałby stworzyć z Benzemą i Ronaldo ofensywny tercet, nad którym pieczę sprawowałby właśnie Kaká. Paradoksalnie, okres najlepszej gry Realu Madryt zbiegł się z kontuzją pachwiny Brazylijczyka (wyjąwszy oczywiście mecz z Osasuną) - trzy zwycięstwa i jeden remis w czterech meczach, bilans bramkowy 13-4 - lecz Pellegrini rozwiewa wszelkie wątpliwości dotyczące jego potencjału: "Jest dla nas kluczowy", stawia sprawę jasno Chilijczyk.

Marcelo wraca na lewą obronę. Ostatni raz występował tam w jedenastej kolejce, w meczu z Racingiem Santander (w związku z zawieszeniem Ramosa, na prawej stronie zagra Arbeloa). Higuaín może zacząć mecz na ławce po raz pierwszy od ośmiu spotkań, w których zdobył dziewięć goli