Advertisement
Menu
/ lequipe.fr / as.com

Ballada o Francku R. - ciąg dalszy

Kolejne doniesienia, kolejna kontuzja

Dzisiejsze wydanie włoskiego Corriere dello Sport podaje, że Francuz Franck Ribéry opuści Bayern Monachium na rzecz Realu Madryt. Tego miały dowiedzieć się władze Interu Mediolan, gdy sondowały transfer piłkarza do włoskiego klubu. Informacje gazety mają pochodzić z bliskiego otoczenia Ribéry'ego, które zostało poinformowane przez niego o podjętej decyzji i rozmowie z Massimo Morattim.

W ubiegłym tygodniu brytyjskie media podały, że londyńska Chelsea zaoferowała Bayernowi 50 milionów euro w zamian za pozyskanie francuskiego pomocnika. Niemieckie media spekulowały o tranferze do Madrytu za sumę 55 milionów euro. Pojawiła się również informacja, że pierwszym elementem umowy pomiędzy Realem a Bayernem był letni transfer Arjena Robbena. Agent zawodnika zapowiedział opuszczenie Bayernu przez jego klienta w tym lub w przyszłym roku.

Władze Bayernu zapowiadają podjęcie rozmów na temat przedłużenia kontraktu kończącego się w 2011 roku. W dzisiejszym Kickerze obiecuje to menadżer generalny Bawarczyków Christian Nerlinger. Podkreśla także konieczność ustabilizowania formy przez piłkarza, którego nękały ostatnio kontuzje, a jego powrót do gry zapowiadano na mecz z Hoffenheimem, 15 stycznia tego roku.

A tymczasem.... Franck Ribéry narzeka na kolejny uraz. Nie grał od trzech miesięcy, ostatnio cierpiał na problemy z rzepką. Dzisiaj miał powrócić do treningów z zespołem, który przebywa w Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Zgłosił jednak zapalenie dużych palców obu nóg oraz obecność w nich krwiaków, które muszą zostać zlikwidowane przez przedziurkowanie paznokci i osuszenie chorych miejsc.

- To wręcz niemożliwe do wyobrażenia - skomentował sytuację trener Luis van Gaal. - I gorzkie dla zespołu. Nic jednak nie możemy zrobić, jedynie czekać, aż nasz sztab medyczny przywróci zawodnika do zdrowia w jak najszybszym czasie.

Ribéry wystąpił jak dotąd w pięciu spotkaniach Bayernu w tym sezonie na 26 rozegranych.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!