Beşiktaş wypożyczy Gutiego?

Włodarze Beşiktaşu poprosili Real Madryt o wypożyczenie Gutiego do końca tego sezonu. Mustafá Denizli, trener tureckiego klubu złożył niedawno wizytę w biurach Santiago Bernabéu i próbował przekonać działaczy Los Blancos do wypożyczenia Hiszpana na najbliższe pięć miesięcy. O ile Królewscy nie mają nic przeciwko, to ważna jest również decyzja zawodnika.

Beşiktaş jest w stanie wyłożyć na transfer nawet dwa miliony euro, a przecież Guti grałby tam tylko do końca trwającego sezonu. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy już kilka klubów zabiegało o wychowanka Realu Madryt: Blackburn, Manchester City, Manchester United i Inter Mediolan. Włochów o monitorowanie sytuacji hiszpańskiego pomocnika poprosił były zawodnik Los Blancos, Wesley Sneijder.

Niestety Guti w ogóle się nie zmienił - ma charakter buntownika, z miejsca odmówił wszystkim zainteresowanym. Denizli uważa, że piłkarz pomógłby jego drużynie w walce o mistrzostwo kraju. Obecnie Beşiktaş zajmuje dopiero piątą pozycję w ligowej tabeli, choć do lidera traci tylko pięć oczek. Lig turecka jest wstrzymana do 24 stycznia.

Hiszpan ma dużo czasu na myślenie. Udzielił ostatnio wypowiedzi, w której stwierdził, że w Realu Madryt jest „nie do utrzymania” i że jest gotowy na zmianę otoczenia. Dziennik, który opublikował tę wypowiedź ogłosił również, że zawodnik uczy się angielskiego, ponieważ myśli już o wyjeździe za granicę.

Premier League lub Arabia Saudyjska
Anglia uwiodła Gutiego, ale liga arabska może mu zagwarantować ogromne pieniądze. Innym rozwiązaniem jest właśnie Turcja. Agent piłkarza, Zoran Vekić odpowiedział ostatnio na pytanie dotyczące transferu jego klienta: "Może w styczniu będziemy wiedzieć coś więcej".

W raportach medycznych można przeczytać o urazie Hiszpana: "Stłuczenie, krwiak w lewym mięśniu czworogłowym". Piłkarz cały czas nie może wyjść na murawę, a dzisiaj mijają dokładnie dwa miesiące odkąd rozegrał ostatni mecz. Wtedy to trzecioligowy Alcorcón rozbił na własnym boisku Real Madryt 4:0 w ramach spotkania Pucharu Króla.

Wychowanek Królewskich ma 33 lata i kontrakt ważny jeszcze przez półtora roku, ponieważ wygasa on w czerwcu 2011 roku. Dzisiaj wszyscy zawodnicy mają o godzinie 16:30 zjawić się w Valdebebas, a Guti ciągle jest kontuzjowany. Jeśli Beşiktaş naprawdę pozyska Hiszpana, to nie zagra on już w tym sezonie dla Realu Madryt.