Di Stéfano: Nie jestem mędrcem
Kilka słów od honorowego prezesa Królewskich
Alfredo Di Stéfano, legendarny zawodnik Realu Madryt, udzielił ostatnio wywiadu magazynowi So Foot, w którym między innymi podzielił się swoją opinią na temat Leo Messiego i Cristiano Ronaldo. Zdaniem honorowego prezesa Messi „zasłużył na Złotą Piłkę. Podobnie jak Cristiano Ronaldo robi różnicę, ale są przy tym zawodnikami, którzy grają drużynowo. Gdyby tak nie było, nie występowaliby w Barcelonie i Madrycie. Obaj bardzo mi się podobają”.
La Saeta uważa, iż zespół prowadzony przez Manuela Pellegriniego nadal może poprawić grę i wprawić sympatyków w zachwyt.
- Socios Realu Madryt są przyzwyczajeni do najlepszego, artystycznego futbolu. Obecna drużyna musi się zautomatyzować. Publiczność chce oglądać szybką grę, bramki. Na dzień dzisiejszy zespół nie prezentuje tego wszystkiego, ale przeszedł przecież wiele zmian. Brakuje tu cierpliwości.
- Florentino zawsze ma 40 tysięcy rzeczy do zrobienia. Swój czas poświęca na pracę i rozważania. Nie wiem, jak to wszystko osiąga. Pewnie dzięki pasji. Ma tyle spraw na głowie, że czasami brakuje mu czasu, aby obejrzeć mecz na Bernabéu.
Na koniec Don Alfredo wyjaśnił, jaką w praktyce wygląda jego rola w Realu Madryt.
- Jestem cichym honorowym prezesem. Dzielę się opinią, kiedy mnie o nią proszą. Jeśli nie, nic nie mówię. Nie lubię głośnych, ostentacyjnych deklaracji, to nie mój styl. Nie jestem mędrcem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze