Raúl w cieniu
Valdano podkreśla, że kapitan przyjął nową rolę w pełni dojrzale
Sporo wyjaśniło się siódmego listopada podczas spotkania derbowego na Vicente Calderón. Raúl był rezerwowym i wszedł na boisko w 66. minucie meczu. Od tego czasu kapitan Realu traci przywództwo i pozycję lidera na boisku i poza nim - pisze dziennik el Pais. Jeszcze w ubiegłym sezonie grał najwięcej z wszystkich piłkarzy klubu. Teraz minuty spędzone na boisku maleją. Od pierwszej kolejki ligowej tyle właśnie minut grał w kolejnych meczach - 63', 18', 59', 28', 94', 96', 83', 93', 16', 29', 33', 20' i 0'. Podobnie jest w Lidze Mistrzów - odpowiednio 97', 16', 94', 18' i 69'. Jeżeli ta droga będzie kontynuowana, dzisiaj Raúl nie zagra, a jedynie zaliczy rozgrzewkę wzdłuż linii bocznej boiska. Jak powiedział wczoraj trener Pellegrini, "o Raúlu zawsze dużo się mówi". Jeszcze trochę i będzie mówić się jeszcze więcej.
To obecny dyrektor generalny Realu Madryt, Jorge Valdano, dał el Siete szansę zaistnienia w dorosłym futbolu piętnaście lat temu. Teraz może być świadkiem stopniowego końca mitu. - Szefem jest trener. Jeżeli Raúl nie gra tyle, co na początku sezonu, to mogą być to tylko sportowe powody takiego stanu rzeczy. Swą nową rolę przyjął w bardzo dojrzały sposób. Najlepszym przykładem ostatni mecz z Almeríą. Trener kazał mu się rozgrzewać, ale nie zdecydował się wpuścić na boisko. Zawodnik spokojnie wrócił na ławkę.
Do lipca tego roku Raúl miał ogromny wpływ na sportowe wydarzenia w klubie. Rezygnacja z funkcji dyrektora sportowego przez Predraga Mijatovicia oraz odejście z klubu Ramóna Calderóna, sprawiły, że jego i tak silna pozycja bardzo wzrosła.
Teraz rola Raúla jest drugorzędna. Przyjął ją ze spokojem, ale nie jest łatwo mu pogodzić się z siedzeniem na ławce. Zwierza się przyjaciołom, że podejrzewa Florentino Péreza o próbę przedwczesnego skończenia mu kariery, że el presidente patrzy na klubowe finanse i kalkuluje. Piłkarz zdaje sobie sprawę, że grając tak niewiele, jego znaczenie dla klubu pod koniec sezonu będzie niewielkie. Czy Pérez liczy, że wtedy kapitan zechce renegocjować kontrakt, który, dzięki Calderónowi, obowiązuje do roku 2011 i gwarantuje piłkarzowi 14 milionów euro rocznie? Dwa tygodnie temu Raúl w Radiu Marca zapewnił, że czuję się ważną częścią drużyny i ma zamiar kontrakt wypełnić.
Valdano komentuje - Zawsze podziwiałem Raúla za jego inteligencję. Dlatego wierzę, że będzie potrafił się znaleźć w każdej sytuacji. Nadal wiele znaczy, ma autorytet, nikt tak dobrze jak on nie zna tego klubu. Teraz powinien podzielić się częścią obowiązków z Ikerem Casillasem, a Iker tę część obowiązków powinien przejąć i mieć ich więcej, niż do tej pory.
Lass Diarra - Raúl bardzo dobrze wywiązywał się z roli kapitana. Może i przechodzi teraz przez trudniejszy moment, ale o tym, kto ile gra, decyduje trener i toje go trzeba pytać.
Manuel Pellegrini - Temat Raúla pojawia się często. To zawsze ważny gracz. Jest liderem, dlatego wolałby nie siedzieć na ławce rezerwowych. jego rola nie zmienia się. Dla mnie wciąż jest bardzo ważnym zawodnikiem tej drużyny.
Jak gdyby przeczuwając, że dziś również nie zagra, Raúl jako pierwszy opuścił wczoraj trening na boisku Olympique Marsylia. Pozostali napastnicy jeszcze przez dziesięć minut mieli trening strzelecki.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze