900 000 euro dla każdego piłkarza za potrójną koronę?

Według dziennika Marca, każdy piłkarz pierwszej drużyny Realu Madryt może dostać za zdobycie potrójnej korony 900 tysięcy euro. Taką kwotę przynajmniej na początek zadeklarował Florentino Pérez. Na razie nie jest to oficjalna wiadomość, ponieważ trzeba poczekać na powrót wszystkich piłkarzy ze zgrupowań reprezentacji, wtedy będzie można ustalić datę spotkania prezesa z kapitanami, którzy przedstawią oczekiwania drużyny.

Wygranie Ligi Mistrzów, Ligi i Pucharu Króla w jednym sezonie jest jak dotąd dla Realu Madryt tylko niespełnionym marzeniem. Dlatego piłkarze mogą dążyć do wyraźnego zwiększenia tej premii. Co ciekawe, jednym z argumentów może być także fakt, że Barcelona za trzy trofea z ubiegłego sezonu wypłaciła swoim piłkarzom w sumie 39 milionów euro. Patrząc na wstępną wysokość premii w Realu i liczbę zawodników - 23 - wychodzi na to, że Florentino Pérez wypłaciłby swoim piłkarzom niecałe 21 milionów euro, a to prawie dwa razy mniej niż wyniosły premie dla piłkarzy Blaugrany. Jedak wynika to między innymi z tego, że polityka płac i premii w obu klubach bardzo się różni. Barcelona proponuje zawodnikom niższe zarobki, ale o wiele wyższe premie niż reszta klubów.

Podobno na 900 tysięcy euro na razie składa się 400 tysięcy euro za wygranie Ligi Mistrzów, 300 tysięcy za wygranie Ligi i 200 tysięcy za zdobycie Pucharu Króla. Wiadomo, że te kwoty mogą ulec zmianie, szczególnie ta ostatnia. Puchar Króla to prawdziwe utrapienie Péreza, jest to jedyny tytuł, którego Hiszpan nie zdobył za czasów swojej pierwszej prezesury. Najbliżej było w 2002 roku, ale Królewscy przegrali w finale z Deportivo.

A jak wyglądał podział premii w ostatnich latach? Ramón Calderón rok temu obiecał każdemu piłkarzowi za potrójną koronę ponad milion euro, ale drużyna na koniec nie zdobyła żadnego tytułu. Przed sezonem 2007/2008 trzy tytuły wyceniono na 900 tysięcy euro.

(Fot. Marca) Florentino Pérez wręcza kapitanom, Raúlowi i Gutiemu, Trofeo Santiago Bernabéu.