Ramos chce wrócić na drugą kolejkę La Liga

W końcu dochodzą do nas dobre wiadomości w sprawie kontuzji Sergio Ramosa, który wkracza w ostatni etap swojej rehabilitacji. Jak wiemy, Hiszpan z powodu kontuzji ścięgna Achillesa wyłączony jest z gry odkąd rozpoczął treningi z zespołem Królewskich. Na szczęście ból powoli zaczyna mijać i na dniach piłkarz powinien w końcu opuścić siłownię i powrócić do pracy na boisku wraz z resztą zawodników. W ostatnich dniach doszło do tak wyraźnej poprawy, że sztab medyczny wyznaczył nawet obrońcy datę możliwego powrotu do gry - 13 września. Tego dnia odbędzie się druga kolejka La Liga, w której to Real Madryt zmierzy się na wyjeździe z Espanyolem.

Zamiarem Ramosa jest całkowite zakończenie rehabilitacji jeszcze w tym tygodniu, by następnie wykorzystać całą przerwę reprezentacyjną do przejścia przez indywidualny i przyspieszony okres przygotowawczy. Właśnie dlatego, gdy przyjdzie pora na powrót do gry w lidze, to zawodnik będzie w pełni gotowy do tego, aby otrzymać powołanie od Manuela Pellegriniego. Sztab medyczny za nic w świecie nie zamierza jednak ryzykować w kwestii tej kontuzji, która określana jest mianem "niebezpiecznej". Jeśli Sergio całkowicie nie zaleczy urazu teraz, to będzie mógł mieć powtarzające się problemy podczas samego sezonu. Dlatego dopóki sztab nie będzie miał 100% pewności, nie pozwoli piłkarzowi na powrót do gry.

Sam zawodnik jest podobnego zdania, gdyż zdaje sobie sprawę z tego, że spadek formy, z jakim zmagał się w ciągu dwóch ostatnich sezonów, spowodowany był właśnie ciągłymi problemami fizycznymi. Teraz po transferze Álvaro Arbeloy pozycja prawego obrońcy jest dobrze obsadzona, dlatego Pellegrini nie widzi powodów do pośpiechu. Chilijski trener nie ukrywa bowiem, że w tym sezonie chce liczyć na najlepszą wersję Sergio Ramosa. A aby to było w ogóle możliwe, zawodnik musi najpierw całkowicie uporać się ze swoimi obecnymi problemami fizycznymi.