Advertisement Advertisement
Menu
/ as.com

Za rok Ribéry będzie kosztował od 16 do 22 milionów euro

Władze Bayernu mają twardy orzech do zgryznienia

Real Madryt w zamian za Ribéry'ego oferuje Bayernowi 55 milionów euro. Władze niemieckiego klubu ani myślą jednak sprzedawać swojej gwiazdy za mniej niż 80 milionów. Muszą jednak mieć świadomość, że za rok mogą nie dostać za francuskiego pomocnika nawet połowy z proponowanych obecnie przez Królewskich pieniędzy. Jeśli piłkarz będzie wystarczająco zdeterminowany, aby przenieść się do Madrytu, może poczekać jeszcze sezon i wykorzystać artykuł 17. Regulaminu FIFA odnośnie statusu i transferów piłkarzy. W 2010 roku mija bowiem okres ochronny, jaki gwarantuje klubowi prawo Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej. Ile będzie musiał zapłacić Real Madryt, jeśli wydarzenia przyjmą taki obrót?

Dziennikarze Asa zadali to pytanie Juanowi de Dios Crespo, prestiżowemu prawnikowi, specjalizującemu się w prawie sportowym. Jaką rekompensatę Real Madryt powinien zapłacić Niemcom w 2010 roku, mając na uwadze, że jego kontrakt obowiązywał będzie jeszcze przez rok, a Bayern zapłacił za niego 25 milionów euro? "Zgodnie z tymi parametrami, rekompensata w 2010 roku powinna wynieść od 16 do 22 milionów euro", powiedział Juan de Dios Crespo.

Międzynarodowa Federacja Piłkarzy Zawodowych (FIFPro) grozi monachijczykom, że wniesie sprawę do Komisji Europejskiej, jeśli władze klubu staną Ribéry'emu na drodze do spełnienia marzenia w 2010 roku.

Szczegóły
Zdaniem ekspertów, tego kazusu nie rozwiązuje się jednak stosując wyłącznie "Prawo Webstera": - Szkocki piłkarz mógł odejść do Wigan, spłacając Hearts rok kontraktu. Chociaż jeśli przywołamy przypadek Matuzalema, widzimy, że Artykuł 17. to nie carte blanche do rozwiązania kontraktu, gdy klub nie chce sprzedać piłkarza - tłumaczą prawnicy. Przypomnijmy, że Real Saragossa musiał zapłacić Szachtarowi Donieck 11,8 miliona euro, mimo iż Matuzalem odchodząc powołał się na przytaczany artykuł.

Ribéry kosztowałby od 16 do 22 milionów euro, ale tylko jeśli Real Madryt nie wystosowałby oficjalnej oferty dla piłkarza. W tym przypadku, Sportowy Trybunał Arbitrażowy przeanalizowałby sytuację Francuza i ustanowił wysokość rekompensaty. Przypomnijmy, że prezes Bayernu, Rummenigge, zaprzeczył, jakoby Królewscy złożyli jakąkolwiek ofertę.

Trzy najsłynniejsze przypadki
Webster
Kontrakt szkockiego obrońcy kończył się w maju 2006 roku. Aby przenieść się do Wigan, piłkarz postanowił wykorzystać punkt pierwszy artykułu 17. Regulaminu FIFA. Zgodnie z rozporządzeniem FIFA, piłkarz musiał zapłacić dotychczasowemu klubowi 725 tysięcy euro rekompensaty. Skierował on jednak swoją sprawę do Sportowego Trybunału Arbitrażowego, by znaleźć bardziej korzystne rozwiązanie. Decyzja trybunału była po myśli Szkota i suma, jaką zobowiązany był zapłacić Hearts, została zmniejszona do 174 tysięcy.

Mexes
Axuerre nie wydało zgody na transfer swojemu obrońcy w czerwcu 2004 roku, wnosząc skargę do FIFA, gdyż piłkarz mając ważny kontrakt, negocjował z innym klubem. Osiem dni wcześniej, Mexes powoływał się na artykuł 17, jednak Roma złożyła piłkarzowi oficjalną ofertę w wysokości 4,5 miliona euro. Trybunał Arbitrażowy wziął pod uwagę ten fakt. Axuerre zażądało 18 milionów od rzymskiego klubu, czyli czterokrotności składanej wcześniej oferty. Włosi wycofali się z negocjacji, jednak w grudniu powrócili do rozmów o transferze. Francuski obrońca ostatecznie trafił do Romy za 7 milionów euro.

Matuzalem
Brazylijczyk jednostronnie zerwał kontrakt z Szachtarem Donieck, by przenieść się do Saragossy. Ukraiński klub zażądał 25 milionów rekompensaty, Hiszpanie jednak chcieli zapłacić 2,3 miliona euro, zgodnie z artykułem 17. FIFA nakazała zapłacić 6,8 miliona euro, lecz sprawa ostatecznie wylądowała w Trybunale Arbitrażowym. Werdykt tym razem nie był pomyślny dla strony kupującej, gdyż zgodnie z nim, Szachtar otrzymał rekompensatę w wysokości 11,8 miliona euro.


Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!