Espanyol Realem na Dalekim Wschodzie
Felieton redaktora Dariusza Wołowskiego
"Transferami za 210 mln euro Florentino Perez wywołał burzę. Krytykowali go już chyba wszyscy: od prezesów innych klubów, szefa UEFA, po Watykan i biskupa Barcelony. Są jednak tacy, którzy biorą z niego przykład. I to w Katalonii.
Pele był u Pereza gościem honorowym na prezentacji Kaki. Tak jak legenda portugalskiej piłki Eusebio wprowadzał na zapełniony do ostatniego miejsca Santiago Bernabeu Cristiano Ronaldo, tak „Król Futbolu” firmował swoją sławną, wiecznie uśmiechniętą twarzą rodaka sprowadzonego z Mediolanu. Transfery tych dwóch piłkarzy (za ponad 160 mln euro) zelektryzowały i zbulwersowały świat. Kto to widział, by tyle płacić za kogoś, kto kopie skórzaną kulę?! - pisze na blogu redaktor Dariusz Wołowski.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze