Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Piąta porażka z rzędu

Osasuna - Real Madryt

Ostatni mecz sezonu 2008/09 przyszło Realowi Madryt grać na gorącym terenie Estadio Reyno de Navarra w Pampelunie. Gorącym z dwóch powodów. Po pierwsze kibice Pampeluny nigdy za Realem specjalnie nie przepadali. Po drugie gospodarze potrzebują zwycięstwa, aby mieć pewność, że utrzymają się w la Liga.

Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia Królewskich, a dokładnie Gonzalo Higuaína. Argentyńczyk otrzymał bardzo dobre podanie od Lassa Diarry, wpadł w pole karne, minął obrońce Osasuny i kropnął potężnie. 1:0 dla Realu.

Na odpowiedź gospodarzy czekaliśmy kilka minut. Plasil ściął do środka z lewego skrzydła, nie dał rady powstrzymać go Salgado, uderzył zza pola karnego i piłka wpadła tuż przy prawym słupku bramki Casillasa.

Osasuna atakowała z werwą w pierwszej połowie i miała przewagę na boisku. Walczy o życie, a eksperymentalny skład obrony Realu tylko jej tę walkę ułatwia. Królewskich stać było jednak na kilka ładnych ofensywnych akcji, napędzanych głównie przez Gonzalo Higuaína i Arjena Robbena.

Tuż przed przerwą piłkę z linii bramkowej wybił Marcelo.

Pierwszy kwadrans drugiej połowy to odważna i otwarta gra obu zespołów. Ładną ofensywną akcję przeprowadził między nimi weteran Michel Salgado. Niestety, swój prawdopodobnie ostatni występ w Realu Madryt zakończył czerwoną kartką i zejściem z boiska.

W 60. minucie bramkę na wagę prowadzenia, pięknym uderzeniem z woleja zdobył Juanfran. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie, chociaż obie drużyny miały jeszcze szanse na zdobycie bramki. Czerwoną kartkę otrzymał jeszcze Klaas-Jan Huntelaar.

Real Madryt przegrał tym samym z Osasuną i była to piąta porażka ligowa z rzędu. Niechlubny rekord klubowy z sezonu 2003/04 został wyrównany. Osasuna natomiast zapewniła sobie ligowy byt. Do drugiej ligi spadają Recreativo, Numancia oraz, jak okazało się dzisiaj, Betis.

Skończył się sezon 2008/09. Sezon, w którym zdobyliśmy Superpuchar Hiszpanii, zajęliśmy drugie miejsce w lidze i szybko odpadliśmy z Ligi Mistrzów oraz Pucharu Hiszpanii. Sezon, w którym zmienił się trener, a prezes w niesławie podał się do dymisji. Sezon, w którym futbol w Hiszpanii i w Europie zdominował nasz największy rywal, FC Barcelona.

Teraz czekamy na ruch już na dniach nowego prezesa Realu Madryt Florentino Péreza.

Bramki:

Higuaín 11' - Plasil 15', Juanfran 60'.

Bramki z pierwszej połowy

Osasuna: Ricardo - Azpilicueta, Cruchaga, Miguel Flańo, Monreal - Puńal, Nekounam, Juanfran, Plasil - Masoud, Pandiani.

Real Madryt: Casillas - Salgado, Metzelder, Gary (Tebar 57'), Torres - Robben (Huntelaar 79"), Lass, Van der Vaart, Marcelo - Raúl, Higuaín.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!