Przed meczem z Villarrealem
Trudny wyjazd na El Madrigal
Rzecz wygląda mniej więcej tak: gdy musimy zinterpretować zaistnienie danego wydarzenia, z reguły koncentrujemy się na naszych, z reguły błędnych przypuszczeniach. A fakt zaistnienia wydarzenia, rzecz absolutnie najważniejsza, gdzieś nam, pod naporem przypuszczeń, z reguły ucieka.
Zróbmy więc mały eksperyment, po raz drugi zresztą i rozdzielmy artykuł przedmeczowy zapowiadający starcie Villarrealu z Realem Madryt na fakty i przypuszczenia.
Skład
Fakt - listę powołanych znajdziemy tutaj i tylko piłkarze z tej osiemnastki będą brani pod uwagę przy ustalaniu składu meczowego.
Przypuszczenie - najbardziej osłabione formacje to obrona i pomoc. Zabraknie dwóch stoperów (Metzelder i Pepe). Prawdopodobnie Sergio Ramos stworzy parę środkowych obrońców z Fabio Cannavaro, a na prawej stronie obrony zagra Miguel Torres. A może szansę debiutu dostanie stoper Castilli Agus?
Przypuszczenie - W pomocy klęska w środku pola, a i zabraknie jednego skrzydła, ponieważ Marcelo pauzuje za żółte kartki. Drenthe? Raczej nie Faubert. Wracając do kwestii środka, pod nieobecność Gago, Gutiego i Sneijdera, szansę gry od pierwszych minut powinien dostać Rafael Van der Vaart. Trener Juande Ramos może także zdecydować się na wariant z Javim Garcíą, chociaż... może lepiej nie. Biorąc pod uwagę powyższe absencje, tym bardziej cieszy powrót Lassany Diarry.
Przypuszczenie - Dudek; Torres, Ramos, Agus, Heinze; Javi García, Parejo, Faubert, Drenthe; Huntelaar, Saviola. Tak również można. :)
Rywal
Fakt - Villarreal Club de Fútbol nie należy do piłkarskich seniorów, gdyż został założony w 1923 roku, więc do wieku stulatka jeszcze mu daleko. Stadion El submarino amarillo pojemnością nie imponuje (około 26 tysięcy miejsc), ale widzowie na na El Madrigal atmosferę potrafią stworzyć gorącą.
Villarreal awansował do Primera División na wiosnę 1998 roku i w swym pierwszym meczu pierwszego pierwszoligowego sezonu zmierzył się z... Realem Madryt. I tu pytanie do użytkowników RealMadrid.pl o wynik tego spotkania i strzelców bramek. A nagrodą niech będzie satysfakcja. :)
Ubiegły sezon Żółta Łódź Podwodna zakończyła na bardzo dobrym drugim miejscu, wyprzedzając na finiszu rozgrywek Barcelonę. Obecnie walczy o miejsce premiowane udziałem w Lidze Mistrzów.
Przypuszczenie - to dla gospodarzy mecz o wszystko. Każdy inny wynik poza zwycięstwem nad Realem Madryt drastycznie zmniejszy szanse na awans do Ligi Mistrzów. Villarreal to klub należący do kategorii tych mniejszych i brak tak potężnego zastrzyku finansowego, jaki daje udział w Lidze Mistrzów, poważnie odbije się na klubowej ekonomii.
Nie zagrają dziś Santi Cazorla i Marcos Senna, czyli dwaj złoci Euroboys z ubiegłorocznego turnieju Mistrzostw Europy. Nie zagra także francuski stoper Pascal Cygan.
A Real? Real walczy o to, by z honorem zakończyć sezon 2008/09 i o kolejny klubowy rekord zdobytych punktów w rundzie rewanżowej. Zresztą, teraz i tak każdy żyje prezydenckimi wyborami, powrotem do gry Florentino Péreza i tym, kogo nam Florek kupi. Kto by tam przejmował wynikiem dzisiejszego meczu, skoro ani w tabeli nie spadniemy, a w awans o oczko wyżej nie wierzy chyba nikt? Ostatnie dwa spotkania Królewskich były dla kibiców wyjątkowo bolesne. Wiele wskazuje na to, że dziś inaczej nie będzie.
W pierwszej rundzie Real Madryt pokonał Villarreal 1:0.
Ostatnie mecze
Valladolid - Villarreal 0:0; Villarreal - Recreativo 2:1; Getafe - Villarreal 1:2; Villarreal - Sevilla 0:2; Barcelona - Villarreal 3:3.
Recreativo - Real Madryt 0:1; Real Madryt - Getafe 3:2; Sevilla - Real Madryt 2:4; Real Madryt - FC Barcelona 2:6; Valencia - Real Madryt 3:0
Mecz zostanie pokazany na żywo przez stację Canal+ w na kanale canal+sport2. Początek transmisji o godzinie 21.55.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze