Cannavaro wystąpi z czarną opaską

Fabio Cannavaro poprosił Real Madryt o pozwolenie zagrania w dzisiejszym meczu z czarną opaską. Obrońca Królewskich chce w ten sposób uszanować śmierć kilkuset osób, które zginęły w poniedziałkowym trzęsieniu ziemi w środkowych Włoszech. Kapitan reprezentacji Włoch cały tydzień przeżywał tragedię, która wstrząsnęła całym światem.

Cannavaro jest zszokowany konsekwencjami najsilniejszego trzęsienia ziemi we Włoszech w ostatnich kilku dekadach i chce okazać wsparcie wszystkim rodzinom zmarłych.

Dlatego we wtorek piłkarz napisał komunikat na oficjalnej stronie klubu, gdzie wyraził swój smutek z powodu tych tego wydarzenia. Klub zgodził się już na to, żeby Włoch zagrał w czarnej opasce. Pozostała już tylko zgoda arbitra meczu, o którą przed samym meczem poprosi delegat Królewskich Chendo, ale Ramirez Domínguez nie powinien mieć żadnych zastrzeżeń co do opaski na ramieniu mistrza świata.

Na samej opasce jednak się nie skończy. Cannavaro wie, że jako kapitan narodowej reprezentacji, musi dać przykład i już prosi o pomoc dla wszystkich poszkodowanych. - Nie możemy o nich zapomnieć. Wielu ludzi straciło wszystko i potrzebują naszej pomocy - apelował piłkarz do rodaków w tym tygodniu.

Co więcej, na samych prośbach się nie kończy i Cannavaro już umówił się na spotkanie z działaczami klubu, by omówić szczegółowy plan pomocy mający na celu między innymi wysłanie poszkodowanym jedzenia, ubrań i wszystkich innych artykułów, które pomogą im przetrać ten trudny okres po katastrofie.