Znów o Ronaldinho

Francis Graille, prezydent Paris Saint Germain potwierdził, że ma dwa wnioski o kupno tego piłkarza tj. od Realu i od Barcelony. Nie wspominał tym razem o Manchesterze.
Graille powiedział też następującą rzecz:
- Real Madryt proponował kupno Ronaldinho, z tym że pozostałby on tu jeszcze przez rok. Przedstawicielom Realu powiedziałem, że jestem otwarty na to.
Real proponuje 35 milionów euro, a gracz zacząłby występy w Madrycie od sezonu 2004/2005.
- Mieliśmy także oferty od Barcelony - potwierdza prezydent PSG.
Graille zaprzeczył także złożeniu oferty przez Manchester, której wartość wynosić miała 40 milionów euro.
- Moim jedynym kontaktem Manchesterem ostatnio była 30 sekundowa rozmowa telefoniczna - stwierdził Graille.
Mimo to prezydent PSG mógł widzieć się zeszłej środy z dyrektorem ManU. Wiele wskazuje na to, że francuska drużyna może się jednak zgodzić na ofertę z Anglii, bowiem zmaga się z kłopotami finansowymi.
Vahid Halihodzic, szkoleniowiec PSG wypowiedział się na temat już klarowniej od swojego zwierzchnika.
- Mówiłem, że zrobilibyśmy wszystko, co możliwe, żeby go zatrzymać. Ronaldinho miał zostać sprzedany tylko wtedy, gdybyśmy otrzymali jakąś niesamowitą ofertę. Teraz sprawy nieco się zmieniły, bo jeśli otrzymamy sporo pieniędzy, to też będzie można wzmocnić zespół i co jest godne rozpatrzenia.
Zarząd PSG zgadza się na rozwiązanie, jakie przedstawił Real, jednak piłkarz nie godzi się na coś takiego. Wszystko ma wyjaśnić się już jutro.
(as.com)