Jest zainteresowanie Keirrisonem
Dyrektor sportowy Coritiby mówi o piłkarzu i Realu Madryt
"Miesiąc temu była tu osoba z Realu Madryt, być może, aby zobaczyć Keirrisona", powiedział Paulo Roberto Jamelli, dyrektor sportowy Coritiby, z którym skontaktował się dziennik AS. Potwierdził również, że rzeczywiście zainteresowanie jego piłkarzem istnieje. Słowa działacza Coritiby znajdują potwierdzenie, bowiem pod koniec października do Brazylii poleciał Miguel Ángel Portugal.
Profil tego napastnika idealnie odpowiada wymaganiom madryckiego klubu na wzmocnienie zimowe: jest młody (19 lat), strzela bramki (dwadzieścia w trzydziestu meczach) i może grać w Lidze Mistrzów. Keirrison przyciągnął uwagę nie tylko Królewskich, ale również innych drużyn z Europy. "Były tu czołowe kluby z Anglii, Włoch, Francji, a nawet Japonii. To bardzo dobrze", mówił Jamelli.
Keirrison jest, jak mówi dyrektor sportowy, w Brazylii określany jako K9: "Na dziesięć strzałów osiem bramek to gwarancja. Przyszedł tu w wieku szesnastu lat i pobił wszystkie rekordy w niższych kategoriach wiekowych. W polu karnym jest urodzonym strzelcem, wyrafinowanym. Można mu jednak zarzucić, że znika na całe mecze, lecz i wtedy jest bardzo skuteczny. Jeśli wyeliminuje tę wadę, będzie napastnikiem idealnym. Ma dobrze poukładane w głowie, przed nim wspaniała przyszłość. Poza tym, w Brazylii został wybrany rewelacją roku".
Kontrakt Keirrisona z Coritibą wygasa w kwietniu i piłkarz nie chce go przedłużać. Obecnie, 80% praw do zawodnika należy do firmy Traffic Sports, która będzie negocjować jego przyszłość. Anglia? Hiszpania? "Nie możemy nic mówić, ale skomentuję jedną rzecz. Grałem w lidze hiszpańskiej i znam Keirrisona. Nie mam żadnych wątpliwości, że w Hiszpanii triumfowałby, ponieważ tam mediapuntos posyłają wiele piłek bez przerwy, tak jak De la Peńa czy Guti. Jeśli ostatecznie trafi do Realu Madryt, będzie strzelał gole dzięki podaniom Gutiego co do milimetra", mówił Jamelli.
Dyrektor sportowy wie, co mówi. Jamelli rozegrał 107 meczów, strzelając 24 gole w sześciu sezonach w Realu Saragossa. Później, przez dwa lata reprezentował jeszcze barwy Almeríi, gdzie w 26 meczach zdobył dwa gole. Napastnik grał również w Corinthians, Atlético Mineiro i Barberí. W 2007 roku zakończył karierę i od ośmiu miesięcy pełni funkcję dyrektora sportowego Coritiby.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze