Awaria w samolocie Realu Madryt
Królewscy wrócili z Sewilli z opóźnieniem
Zespół Realu Madryt napotkał pewien kłopot podczas wczorajszego powrotu z Sewilli do stolicy Hiszpanii. Samolot Boeing 757, którym Blancos mieli się udać do Madrytu na Barajas po meczu z Betisem, nie mógł wystartować z powodu awarii silnika. Jak wyjaśnił pilot, samolot nie mógł rozpocząć lotu do Madrytu z powodu problemów z uruchomieniem lewego silnika.
Po piętnastu minutach, w ciągu których zastanawiano się, czy problem zostanie w ogóle zażegnany, działacze linii lotniczych zakomunikowali, że w zastępstwie zostanie sprowadzony inny samolot, ale trzeba będzie na niego poczekać aż przyleci z Madrytu. Podczas oczekiwania na powrót do stolicy, drużyna Realu Madryt zjadła wspólną kolację wewnątrz uszkodzonego samolotu, gdyż terminal lotniska San Pablo był już zamknięty.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze