10 najlepszych transferów w Europie - notowanie 4

Dobiega końca letnie okienko transferowe w Europie. O północy 31 sierpnia będziemy już wiedzieć, kto się wzmocnił, kto osłabił, kto wydał pieniądze najlepiej, a komu polityka transferowa niezbyt się tym razem udała. W każdym razie, oto czołowa transferowa dziesiątka na dziś według serwisu goal.com. Ranking opiera się na trzech czynnikach - formie w ubiegłym sezonie, potencjale i wysokości transferu.

10. David Bentley (Blackburn Rovers - Tottenham Hotspur FC)
Koguty pokazały ambicję wygrywając wyścig o utalentowanego skrzydłowego z Blackburn. Bentley jest bardzo podobny do Jesusa Navasa, a pamiętamy jak Navas rozkwitł, gdy w Sevilli prowadził go Juande Ramos. Sukces murowany. Wraz z dos Santosem i Lucą Modriciem stworzą świetne, atakujące trio.

9. Robbie Keane (Tottenham Hotspur FC - Liverpool FC)
Zdobędzie 15 - 20 bramek w sezonie, doda swoje do 25 - 30 bramek Torresa, więc Rafa Benitez mógł pozwolić sobie na wydanie kilku milionów ekstra. Liverpool potrzebuje goli i je dostanie.

8. Amauri (US Città di Palermo - Juventus FC)
Pokazał już co potrafi w niewielkim Palermo. Teraz będzie mógł błyszczeć w wielkim klubie. Ligo Mistrzów, nadchodzi Amauri...

7. Daniel Alves (Sevilla FC - FC Barcelona)
Chelsea, Real, Liverpool, Manchester United - te zespoły chciały kupić Alvesa w ciągu ostatnich 18 miesięcy. Udało się Barcelonie, po trudnych negocjacjach z przedstawicielami Sevilli. Być może 30 milionów euro to trochę za dużo (przy cenie około 20 milionów byłby na szczycie tej listy). Trzeba jednak pamiętać o jednym - to najlepszy atakujący boczny obrońca na świecie od czasów Roberto Carlosa.

6. Samir Nasri (OM - Arsenal FC)
Wysoko notowany młody Francuz dołączył do gangu równie młodych Gunners. Wielu uważa go za następcę Hleba, inni idą jeszcze dalej i mówią o nim jako o następcy Zidane'a. Miał trochę problemów z kontuzjami, ale miejmy nadzieję, że to już za nim. Bardzo obiecujący rozgrywający.

5. Ronaldinho ( FC Barcelona - AC Milan)
Ryzyko? Tak. Lecz z drugiej strony, nie podpisalibyście kontraktu z jednym z najlepszych pilkarzy w historii za 1/3 jego ceny z poprzedniego sezonu? Z pewnością tak. Brazylijczyk ma dopiero 28 lat i sporo lat do końca kariery. Odpowiednia dieta i trening i Rossonieri będą mieć z niego pożytek przez ładnych parę lat. Chociaż to nadal ryzyko.

4. Luka Modrić (Dynamo Zagrzeb - Tottenham Hotspur FC)
Będzie prawdziwym klejnotem w drugiej linii trenera Juande Ramosa. The Spurs wyprzedziły w walce o niego takie potęgi jak Barcelona i Chelsea. I opłaci się to.

3. Aleksander Hleb (Arsenal FC - FC Barcelona)
Bardzo ciekawy zakup, może okazać się genialnym posunięciem działaczy Barcelony. Skoro oczekiwania są takie, że w zespole będzie rządził i dzielił Leo Messi, to nie potrzeba już Ronaldinho, a pomocnika, który będzie harował na drugiej flance i nigdy się nie zmęczy. I nie będzie się pchał w kierunku centrum zainteresowania.

2. Mathieu Flamini (Arsenal FC - AC Milan)
Francuz był jednym z najlepszych zawodników Arsenalu w ubiegłym sezonie. Włosi przejęli go za darmo, co powoduje, że ten transfer trzeba ocenić bardzo wysoko.

1. Rafael van der Vaart (HSV - Real Madryt)
Wieloletni kibic Barcelony i jeden z najlepszych rozgrywających na świecie - jak Real zdołał go zakontraktować za taka cenę? Nie mam pojęcia. Jak na odejście zgodził się HSV? Tym bardziej nie mam pojęcia. Nawet za 15 milionów nie byłoby się nad czym zastanawiać. Świetny transfer. Co więcej, Rafael wkomponuje się w zespół Bernda Schustera nie naruszając jego wewnętrznej struktury. Rozumiecie, prawda?