Ruud: Liczymy na naszą publiczność
Pomeczowa wypowiedź zdobywcy dwóch goli
Chociaż dwukrotnie pokonał Timo Hildebranda, jego drużyna nie była w stanie wygrać z Valencią. Ruud van Nistelrooy w pierwszym oficjalnym meczu udowodnił, iż znajduje się w wyśmienitej formie fizycznej oraz strzeleckiej. Holenderski snajper ma nadzieję, że rewanżowe spotkanie w Madrycie przechyli szale zwycięstwa na stronę Królewskich.
"Zawsze dobrze rozpocząć pojedynek od zdobycia bramki. Dzisiejszy mecz był bardzo ważny, jednak nie udało nam się osiągnąć oczekiwanego rezultatu. Przed rewanżem na Santiago Bernabéu mamy na szczęście dwa gole strzelone na wyjeździe. Spotkanie nie należało do łatwych, ponieważ żaden rywal nie jest słaby, tym bardziej Valencia. Liczymy, że nasza publiczność i nasz stadion pomogą w zdobyciu Superpucharu", mówił po meczu van Nistelrooy.
Holender odniósł się również do spekulacji prasowych, dotyczących przyszłości klubowego kolegi, Robinho. "Uważam, że Robinho trenuje i gra jak zawsze. Wszyscy go wspieramy", przyznał Ruud. Trzydziestodwuletni napastnik nie ukrywał, iż plany na zbliżający się wielkimi krokami sezon są bardzo ambitne: "Postaramy się wygrać wszystkie trofea, nie tylko Ligę Mistrzów. Chcemy odpowiednio przygotować się do wszystkich pojedynków i osiągnąć w tym sezonie wiele sukcesów".
Na koniec, dziennikarze wypytywali o ostatnie wzmocnienie Królewskich, Rafaela Van der Vaarta. "Wszyscy mieliśmy okazję zobaczyć wielkie umiejętności Van der Vaarta podczas przygotowań do sezonu. Jest więcej niż świetnym zawodnikiem, jest doskonały", wychwalał rodaka van Nistelrooy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze