Heinze: Nieprawda, że klub nie puścił mnie na IO

Superpuchar to turniej w środku lata, uważany za "męczący". Mimo to, myślicie o zwycięstwie?
Mnie osobiście nie męczy. Lubię go, ponieważ to zawsze trofeum, a o to chcę grać. Jestem zmotywowany i nie mogę się już doczekać. To ważne trofeum, zagrają dwaj mistrzowie, w najlepszym okresie, na początku sezonu. Wygra ten, kto będzie w lepszej formie.

Mówiąc o pojedynku można odwoływać się do zeszłego sezonu Valencii?
Nie, to nie ma nic do rzeczy, ponieważ każdej drużynie może przydarzyć się słabszy sezon. Ten rozpoczęli z nowym trenerem, przerwa pomogła im w naładowaniu baterii, a przeszłość to przeszłość. Dla wielkiego klubu dwa lata bez sukcesów to ciężki czas, w zeszłym roku nie było dobrze, ale w tym sezonie z pewnością znów będą topowym klubem i będą walczyć o wszystko.

W tym roku zobaczymy prawdziwy Real Madryt czy ten nie potrafiący strzelać?
Nie wiem. Staramy się robić wszystko, co w naszej mocy i ciężko pracujemy, byście mogli oglądać najlepszy Madryt. Jestem pewien, że w niedzielę wszyscy będziemy walczyli o zwycięstwo i zrobimy wszystko, by osiągnąć pozytywny rezultat.

Garay byłby dobrym wzmocnieniem na ten sezon?
To nie ja powinienem udzielać takich odpowiedzi. Znam go, to piłkarz o niesamowitych warunkach. Każdy chciałby grać w Realu Madryt i szkoda, że nie przyszedł, gdybym był w jego wieku, też bardzo chciałbym tu być. On jest jednak młody i zadecydowano inaczej. Jeśli on mógłby podjąć decyzję, już by tu był. Jest młody, utalentowany i w przyszłości zrobi dla Realu Madryt wiele dobrego.

Higuaín powiedział, że szkoda mu, iż nie pojechał na Igrzyska Olimpijskie. Ty miałeś jechać, ale ostatecznie nie puścił Cię klub. Nie zazdrościsz?
Po pierwsze, to wcale nie dlatego, że klub mi nie pozwolił, zadecydowałem o tym już jakiś czas temu. Miałem okazję wygrać Igrzyska parę lat temu i pomyślałem, że teraz muszę skupić się na innych rzeczach, to nieprawda, że klub mnie nie puścił. Obie strony podjęły dyskusję, również ja byłem przy tym obecny i wybraliśmy najlepszą opcję dla całej trójki. Pewnie, że chciałbym pojechać, ale potrzebowałem odpoczynku. Jestem spokojny, ponieważ Argentyna ma świetną drużynę i jestem zadowolony i szczęśliwy, że mogę oglądać ich w telewizji.

Co sądzisz o Robinho?
Zapytajcie jego, ja jestem szczęśliwy, że każdego dnia mogę z nim przebywać. Dla mnie to świetny piłkarz i miejmy nadzieję, że nie odejdzie. Każdy broni swoich interesów i piłkarz z klubem musi dojść do porozumienia. Nie widziałem jednak, by był smutny, czuje się dobrze. To mądry chłopak.