Sneijder postraszył
Uraz Wesleya na szczęście nie jest niczym poważnym
Zaledwie 24 godziny po tym, jak Robin van Persie powrócił na boisko po miesięcznej absencji, Marco van Bastenowi zajrzał strach w oczy, gdy Wesley Sneijder upadł na murawę i trzymał się za nogę. Piłkarz Królewskich przez uraz kostki nie był w stanie ukończyć dzisiejszego porannego treningu. Piłkarzowi coś zgrzytnęło w stopie, gdy biegł za piłką bark w bark z... van Persiem.
Nic poważnego
Zachowując wszelkie środki ostrożności, Sneijdera zabrano do szpitala, jednak badania wykazały, ku uciesze van Bastena, który stracił już Ryana Babela, że to nic poważnego. 23-letni Wes jest uważany za kluczową postać w zespole Oranjes. Dzisiaj pomocnik czuł się na tyle dobrze, że wziął nawet udział w popołudniowej sesji treningowej.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze