Advertisement
Menu
/ marca.com

Higuaín specjalistą od załatwiania mistrzostw

Argentyńczyk wie, kiedy trafiać do siatki

Gonzalo Higuaín jest już częścią historii Realu Madryt. To nie lada gratka dla 20-latka, który do stolicy Hiszpanii dołączył w zimie 2006 roku. Wielu bramek nie strzelił, bo około tuzina, ale dwie z nich były kluczowe w zdobyciu przez madrycki klub mistrzostw Hiszpanii.

Grając jeszcze w Ameryce Południowej, Gonzalo strzelił bramki, które obiegły cały świat. Występując w River Plate, Higuaín zdobył dwa gole przeciw Boca Juniors, a było to 8 października 2006 roku. Kilka tygodni później chłopaczek pojawił się w Madrycie za 13 milionów euro. Towarzyszył mu wówczas Fernando Gago. Jeszcze do niedawna piłkarze z dwóch wrogich obozów, teraz zawodnicy zjednoczeni pod wspólną banderą.

Nie wszystko było jednak dla Higuaína takie proste. Najpierw musiał zmagać się z Francuską Federacją (urodził się w Breście, ma podwójne obywatelstwo, argentyńsko-francuskie, a trener Raymond Domenech chciał go w reprezentacji Francji), ale Gonzalo zawsze wolał grać dla Albicelestes.

Wraz z biegiem czasu, na Higuaínie wzrastała presja. Fabio Capello dawał mu szansę i Argentyńczyk je wykorzystywał, ale co rusz musiał przyzwyczajać się do nowych pozycji. W zeszłym sezonie strzelił tylko dwa gole, jeden na Vicente Calderón i drugi w niezapomnianym meczu z Espanyolem.

W tym roku Pipita jest odmieniony. Strzelił siedem goli i wie, kiedy należy to robić. W ostatnich trzech spotkaniach zdobył trzy bramki, a w Pampelunie na zdobycie decydującego o mistrzostwie gola potrzebował 25 minut. Z pewnością, gdy przyjmował piłkę od Sergio Ramosa, nie myślał o ludziach, który wytykają mu słabości przy strzelaniu na bramkę. Sam piłkarz przyznał, że powinien być spokojniejszy. Na Reyno de Navarra otrzymał futbolówkę i silnym strzałem umieścił ją w bramce. Zwycięstwo 2:1, trzy punkty zapewniające 31. Mistrzostwo Hiszpanii i narodziny nowego idola madridismo: Gonzalo Higuaína, Pipity.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!